Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale walczy o szybkie pociągi do Zakopanego

Grzegorz Skowron
Czy te plany przełożą się na rzeczywistość? Podhalanie wierzą, że to jest możliwe
Czy te plany przełożą się na rzeczywistość? Podhalanie wierzą, że to jest możliwe Grafika Kampania Pociąg-Autobus-Góry
Kolej. Dzięki nowej linii Podłęże-Piekiełko z Krakowa pod Tatry można by dojechać w 90 minut. Ale PKP bardziej skłania się ku przebudowie istniejącej trasy przez Kalwarię Zebrzydowską i Suchą Beskidzką. I ma na to pieniądze

Minister infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak wręczono wczoraj list z poparciem dla budowy linii kolejowej Podłęże-Piekiełko. Apel podpisali znani Podhalanie - parlamentarzyści, samorządowcy, artyści i działacze organizacji pozarządowych.

- Chcemy przekonać rząd do budowy tej linii kolejowej - podkreśla Piotr Manowiecki, lider kampanii "Pociąg-autobus-góry", której celem jest doprowadzenie do powstania szybkiego połączenia kolejowego do Zakopanego i reaktywacji transportu publicznego na Podhalu. Według niego w najbliższych miesiącach resort infrastruktury zdecyduje, czy ta inwestycja będzie realizowana.

Ale spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zabiera się właśnie za przebudowę istniejącej trasy do Zakopanego. Dzięki temu podróż pociągiem pod Tatry skróci się o kilkadziesiąt minut.

Chodzi przede wszystkim o likwidację kilkunastominutowych postojów w Krakowie-Płaszowie, Kalwarii Zebrzydowskiej i Suchej Beskidzkiej.

Obecnie pociągi muszą wjechać na te stacje, bo na nich następuje zmiana kierunku jazdy, co wiąże się z przepięciem lokomotyw. Budowa nowych, krótkich odcinków torów pozwoli ominąć te dworce. Już w kwietniu rozpoczną się prace w Suchej Beskidzkiej. Prowadzone są także przygotowania do podobnej inwestycji w Krakowie. Pozwoli ona pociągom z Dworca Głównego pojechać przez Zabłocie i Krzemionki, z pominięciem stacji Płaszów.

Kolejarze wybrali ten wariant, bo jest znacznie tańszy. Np. budowa łącznika w Suchej Beskidzkiej to wydatek rzędu 50 mln zł, modernizacja całości - kilkuset milionów. A na nową trasę Podłęże-Piekiełko potrzeba 6 mld zł.

- Modernizacja istniejącej linii kolejowej wcale nie wyklucza budowy nowej - twierdzi Piotr Manowiecki. Według niego szybki dojazd pociągiem z Krakowa do Zakopanego nie tylko służyłby turystom, ale i mieszkańcom regionu. - Jeśli podróż z Nowego Targu do Krakowa trwałaby tylko godzinę, to można się już zastanawiać nad dojazdem do pracy - podkreśla.

Z ust minister Wasiak nie padła wczoraj żadna deklaracja. - Ale widzieliśmy zrozumienie dla naszej inicjatywy - mówi Piotr Manowiecki.

Pociągiem do Zakopanego przez Szczyrzyc czy Suchą
Senator Stanisław Hodorowicz, posłowie Anna Paluch i Andrzej Gut-Mostowy, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Szymon Ziobrowski, starosta tatrzański Piotr Bąk, burmistrz Zakopanego Leszek Dorula, dziennikarka Paulina Młynarska - to tylko niektórzy sygnatariusze listu otwartego w sprawie budowy szybkiej linii kolejowej na Podhale.

"Z Krakowa do Zakopanego podróż pociągiem powinna trwać około 90 minut, a do Nowego Sącza 60 minut. Więcej osób wybierze się wtedy w weekend na narty na Kasprowy, przypnie biegówki pod Tatrami. (…) Na szczyt gospodarczy do Krynicy-Zdroju pojedzie się pociągiem z Warszawy 5 godzin, zaś podróż z Gdańska na Podhale zamiast całodniowej wyprawy potrwa niewiele ponad 6 godzin" - można przeczytać w liście, który wczoraj otrzymała minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak.

Scenariusz z listu otwartego jest możliwy pod warunkiem wybudowania nowej linii kolejowej przez Podłęże i Szczyrzyc. W tej ostatniej miejscowości linia rozgałęziałaby się w kierunku Nowego Sącza i Zakopanego. Jej funkcjonowanie wymagałoby także modernizacji trasy Chabówka - Nowy Sącz i budowy tunelu pod Gorcami.
Ale dopiero w przyszłym roku będzie wiadomo, na jakich warunkach można by zrealizować tę inwestycję. Tymczasem PKP PLK pełną parą przygotowuje się do modernizacji istniejącej trasy na Podhale - przez Kalwarię Zebrzydowską i Suchą Beskidzką. Wprawdzie nie da ona takiego skrócenia czasu podróży jak linia przez Szczyrzyc, ale za to jest wielokrotnie tańsza. Nowa inwestycja to wydatek rzędu 6 mld zł. Na prace poprawiające istniejącą linię kolejową potrzeba będzie kilkuset milionów.

- PLK przygotowuje się także do budowy nowej linii Podłęże-Szczyrzyc-Tymbark/ Mszana Dolna oraz modernizacji linii Chabówka-Nowy Sącz - zapewnia Dorota Szalacha z PKP PLK.

Tyle tylko, że gwarancji finansowych dla tego przedsięwzięcia nie ma. Władze spółki PKP PLK nie ukrywają, że chcą, by ta inwestycja była realizowana w systemie partnerstwa prywatno-publicznego. A nie wiadomo, czy znajdzie się chętny na wyłożenie gotówki.

Wielką szansą miało być wpisanie trasy kolejowej przez Podłęże i Szczyrzyc na listę europejskich korytarzy transportowych. Dzięki temu nie byłoby problemów z finansowaniem budowy z unijnych funduszy. Ale po głośnych zapowiedziach rządu sprawa ucichła i dziś nie jest pewne, czy znajdą się pieniądze na nową linię. Do tego lokalni aktywiści z Sądecczyzny bardziej skupieni są teraz na zabiegach o fundusze na budowę drogi ekspresowej z Brzeska do Nowego Sącza.

A rzeczywistość jest taka, że nawet przy zakorkowanej zakopiance podróż samochodem na Podhale trwa dużo krócej niż pociągiem. Do tego bilety na autobusy są znacznie tańsze niż na pociąg. Dlatego ten ostatni środek transportu wybierają nieliczni.

"Ograniczenie korzystania z najbardziej nieekologicznego i generującego najwyższe koszty zewnętrzne środka transportu, jakim jest samochód, będzie możliwe wyłącznie w przypadku stworzenia szybkiego połączenia kolejowego z Krakowa" - napisali Podhalanie do minister Wasiak.

Podkreślili też, że dofinansowanie z Funduszu Spójności jest ostatnią szansą dla linii Podłęże-Szczyrzyc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski