Kibice żużla w najbliższych miesiącach będą pasjonowali się rozgrywkami, w których tradycyjnie aż roi się od gwiazd największego formatu. Mocno wyrównane składy zespołów zwiastują, że wiele meczów powinno trzymać w napięciu do ostatniego wyścigu.
- Oczywiście są drużyny, które teoretycznie są bardzo silne, zaś inne trochę słabsze, ale nie widać nikogo, kto miałby być dostarczycielem punktów. Każdy zespół musi być od __początku skoncentrowany, ponieważ nie ma murowanych faworytów, którzy spokojnie będą wygrywać - prognozuje Krzysztof Cegielski, od lat ceniony ekspert.
Słowa Cegielskiego mogą znaleźć potwierdzenie już w dzisiejszym, fascynująco zapowiadającym się meczu w Lesznie. Zespół Unii jeszcze niedawno pretendował do miana hegemona rozgrywek, ale ze składu mistrzów Polski wypadł Rosjanin Emil Sajfutdinow (w środę przeszedł operację barku i ma pauzować co najmniej 6 tygodni), a poobijani są Peter Kildemand i Tobiasz Musielak. Obie ekipy powinny stanowić elitę, a poza nimi do czołówki ligi pretendują Get Well Toruń i Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, osłabiony brakiem Jarosława Hampela. Nie można wykluczyć, że do wymienionej czwórki dołączy Betard Sparta Wrocław.
W przypadku drugiej grupy zespołów, uważanych za teoretycznie słabsze, czyli „Jaskółek” z Tarnowa, MrGarden Grudziądz i ROW Rybnik, dużym atutem będzie nawierzchnia na własnym torze. Ten walor zazwyczaj udawało wykorzystywać się w Tarnowie, choć odejście Martina Vaculika postawiło Unię w jeszcze trudniejszym położeniu. Co ciekawe, jutro w Grudziądzu charakterystyka nawierzchni może działać na korzyść tarnowian, dowodzonych przez trenera Pawła Barana. - Faworytem na pewno są gospodarze, wzmocnieni zawodnikiem z cyklu Grand Prix Antonio Lindbaeckiem, ale w ubiegłym roku drużyna Unii niewątpliwie zaliczyła jeden z najlepszych występów w Grudziądzu, swobodnie wygrywając z gospodarzami - przypomina Cegielski.
Trzon Unii Tarnów stanowią Janusz Kołodziej, Duńczycy Leon Madsen i Kenneth Bjerre, a wielkie nadzieje wiązane są z nowym nabytkiem na pozycji juniora Krystianem Rempałą. Z kolei odkryciem sezonu ma szansę zostać Duńczyk Mikkel Michelsen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?