Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkrakowskie gminy dopiero zaczynają likwidować piece węglowe

Agnieszka Maj
Wyniki liczenia pieców w Krakowie i 14 podkrakowskich gminach
Wyniki liczenia pieców w Krakowie i 14 podkrakowskich gminach infografika Elżbieta Rzyczniak
Środowisko. Samorządowcy mieli do końca tego roku czas, by poprawić jakość powietrza. Za brak działań grozi nawet pół miliona złotych kary.

Na terenie 14 gmin otaczających Kraków jest w sumie aż 41 tysięcy pieców węglowych - wynika z niedawno zakończonej inwentaryzacji. To prawie dwa razy tyle, co w Krakowie, gdzie doliczono się 24 tysięcy palenisk. Nawet jeśli pod Wawelem zostaną zamknięte wszystkie piece w 2019 roku, to mieszkańcy dalej będą podtruwani przez najbliższych sąsiadów. Najwięcej kotłów węglowych ma gmina Wieliczka - ponad 6 tys. Na drugim miejscu jest Skawina - 5,8 tys. - na trzecim Zabierzów - prawie 4 tys.

Władze tych miejscowości dopiero rozpoczynają działania, które mają poprawić jakość powietrza. Są obecnie na tym etapie, na którym Kraków znajdował się 20 lat temu.

- Chcemy wprowadzić program dopłaty do likwidacji pieców węglowych. Na razie planujemy się dowiedzieć, ilu mieszkańców chciałoby z niego skorzystać - informuje Grzegorz Horwacik z Urzędu Gminy w Skawinie.

Także władze Zielonek będą od nowego roku dopłacać do wymiany pieców na ekologiczne. - Dobrze byłoby, gdyby w pierwszym roku udało się zlikwidować 100 palenisk - mówi Bogusław Król, wójt Zielonek.

Na terenie tej gminy doliczono się ponad 2,6 tys. kotłów węglowych. Jak szacuje Bogusław Król, jedna czwarta z nich to urządzenia bardzo szkodliwe i stare, liczące powyżej 10 lat. Powinny zostać zlikwidowane w pierwszej kolejności, ponieważ emitują nie tylko szkodliwe pyły, ale także rakotwórczy benzo(a)piren. Można w nich spalać śmieci, co już jest niewykonalne w piecach nowej generacji.

Wszystkie podkrakowskie gminy przymierzają się do wprowadzenia dopłat do likwidacji pieców od ubiegłego roku. Ryszard Listwan, zastępca małopolskiego inspektora ochrony środowiska, uważa jednak, że działania podkrakowskich gmin są spóźnione. Zgodnie z wojewódzkim programem ochrony powietrza część pieców węglowych we wszystkich gminach Małopolski powinna już zostać zlikwidowana w latach 2013 - 2015.

- W przyszłym roku rozpoczniemy kontrole, jak gminy wywiązały się z tego obowiązku - zapowiada Ryszard Listwan. Za brak działań grozi kara od 10 tys. do 500 tys. zł.

- Będziemy chcieli, aby te kary zostały przeznaczone na dopłaty do likwidacji pieców - dodaje Ryszard Listwan.

Nie wiadomo dokładnie, ile zanieczyszczeń produkują podkrakowskie gminy. Na ich terenie nie ma bowiem stacji monitoringu powietrza. - Takie informacje będziemy mieć dopiero w przyszłym roku. Sporządzimy analizę uwzględniającą liczbę pieców oraz warunki pogodowe. Pokażemy na symulacji, jakie jest zanieczyszczenie w podkrakowskich gminach - mówi Piotr Łyczko z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Według Ryszarda Listwana podkrakowskie gminy odpowiadają za około 15 procent zanieczyszczeń, które pojawiają się nad Krakowem. Do roku 2020 emisja pyłów z tego terenu ma zostać zmniejszona o 10 procent. Takie są założenia dokumentu pt. „Plan gospodarki niskoemisyjnej dla metropolii krakowskiej”.

Na ten cel zostanie przeznaczone ok. 200 mln zł z funduszy unijnych. - Za te pieniądze planuje się wymienić prawie 12 tys. źródeł ciepła - mówi Anna Długosz, dyrektor biura Stowarzyszenia Metropolia Krakowska.

Na terenie 14 gmin okalających Kraków kotły węglowe są głównym źródłem ogrzewania - wyposażonych jest w nie 59 procent budynków. Procentowo najmniej jest ich w gminie Zielonki - 46 procent, natomiast do 72 proc. w Czernichowie. Średni wiek kotła węglowego to 14 lat.

Drugim ważnym źródłem ogrzewania są piece gazowe, których najwięcej jest w Zielonkach - 55 proc.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski