Podkreślić piękno

Decydując się na usługi profesjonalnej kosmetyczki czy wizażystki, warto nie poprzestawać na wykonaniu makijażu jedynie w dniu ślubu. Dobrym rozwiązaniem jest tzw. makijaż próbny, na który możemy się umówić na kilka tygodni przed datą ceremonii. Będzie to okazja do tego, by przetestować kosmetyki oraz przekonać się, w jakim rodzaju makijażu oraz kolorach wyglądamy i czujemy się najlepiej. Przyszła panna młoda powinna też zadbać o zdrowy wygląd swojej skóry, by poczuła się zrelaksowana i wypoczęta. Mogą w tym pomóc wizyty w gabinetach odnowy biologicznej.

– Zwykle na co dzień stosowałam delikatne, pastelowe kolory. Nie lubię ostrego makijażu, dlatego ten ślubny też był stonowany. Podobało mi się, że zostały podkreślone oczy i usta. Podkład i puder pozwolił zamatować niedoskonałości, a przy tym nie czułam się, jakbym miała na sobie tonę tych wszystkich substancji. Bardzo ważne było też, żeby makijaż utrzymywał się podczas zabawy weselnej, do późnych godzin – mówi Ela, która niedawno została mężatką. Na powtórkę makijażu zdecydowała się podczas sesji fotograficznej, którą zaplanowała na tydzień po ślubie.

– Makijaż ślubny stanowi połączenie makijażu dziennego i fotograficznego. Powinien w dyskretny, delikatny sposób podkreślić rysy twarzy, uwydatnić jej walory, pokazać naturalne piękno, ale równocześnie ukryć pewne mankamenty, niedoskonałości, jak na przykład przebarwienia, zmiany skórne, trądzik – mówi Anita Folaron, wizażystka i stylistka, właścicielka Szkoły Wizażu & Stylizacji.

Przygotowanie profesjonalnego makijażu odbywa się w kilku etapach. Przed nałożeniem podkładu należy dokładnie oczyścić i nawilżyć skórę. Po wymodelowaniu, korekcie i nałożeniu podkładu skóra powinna być jedwabiście gładka i rozświetlona.

– Dla wielu kobiet profesjonalny ślubny makijaż jest pierwszym w ich życiu. Niektóre z nich w ogóle nie malują się na co dzień, nie możemy więc przesadzić z kosmetykami. Makijaż powinien być lekki, aby panna młoda czuła się naturalnie. Jeśli nie zachowamy umiaru, efekt będzie odwrotny od zamierzonego – mówi Anita Folaron.

Kosmetyki nowej generacji są niezwykle trwałe. Profesjonalnym make–upem można cieszyć się przez wiele godzin. To bardzo ważne, aby zarówno w świetle dziennym, jak i późnym wieczorem prezentować się jednakowo doskonale. Dobierając kolory i ich intensywność, należy wziąć pod uwagę nie tylko kreację panny młodej, ale też jej osobowość, temperament i typ urody.

Jakie są trendy w tym sezonie? make–up no make–up, czyli makijaż Nude Look to dominacja delikatności i subtelności; wykorzystujemy naturalne odcienie skóry – brązy, beże, zgaszone pudrowe róże, pastelowe morele. Modny jest też makijaż z wykorzystaniem ciemniejszych lub bardziej wyrazistych kolorów – jak fiolet, granat, zieleń czy pomarańcz z wykorzystaniem czarnej roztartej kredki lub eyelinera. Jak się okazuje, taki wygląd preferują panie o osobowości bardziej dynamicznej i energicznej, lubiące akcent ekstrawagancji.

– Pamiętajmy, że oczy są zwierciadłem duszy – mówi Anita Folaron. – Warto więc zadbać, aby przykuwały uwagę i aby biło z nich piękno – i to zewnętrzne, i to z głębi duszy.

(KLIM)