Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlewamy ogród i nie marnujemy wody

Andrzej Gębarowski
Najlepsza woda do podlewania powinna być miękka i ciepła  – te warunki spełnia deszczówka
Najlepsza woda do podlewania powinna być miękka i ciepła – te warunki spełnia deszczówka Fot. 123RF
W ogrodzie. Inwestycja w automatyczny system nawadniania zwalnia z obowiązku ręcznego podlewania i pozwala oszczędzać wodę.

Lipiec w tym roku zaczął się upalnie, ale i dwa ostatnie minione lipce należały do najcieplejszych na przestrzeni ostatnich kilku wieków. Jak obwieszczają meteorolodzy, jest już prawie pewne, że przeciętny lipiec w latach 1991-2020 okaże się znacznie cieplejszy od tego samego miesiąca uśrednionego z lat 1961-1990, zaś różnica na plus może sięgnąć nawet 2 st.

Walka o wodę
Będziemy mieli więc wyższe temperatury, więcej dni słonecznych i mniej opadów. Wygląda na to, że musimy pogodzić się z myślą, iż każdego kolejnego lata czekać nas będzie walka z niedoborem wody w naszych ogrodach. Na porządku dziennym staje więc pytanie: jak podlewać, żeby nie marnować wody, która staje się coraz cenniejsza. Warto przestrzegać kilku podstawowych zasad.

Przede wszystkim nie wolno podlewać w godzinach od 10 do 16, gdyż występują wówczas największe straty wody na skutek parowania z gleby i intensywnej transpiracji roślin.

Jak często
Dodatkowo krople wody na liściach działają jak soczewki skupiające światło, powodując poparzenia roślin. Najlepszą porą na podlewanie jest wczesny ranek lub późne popołudnie. Rośliny ogrodowe lepiej podlewać rzadziej, np. raz na dwa dni, lecz obficie, niż częściej, ale małymi porcjami wody.

A to dlatego, że zbyt mała ilość wody nie wsiąka w glebę na tyle głęboko, by dotrzeć do korzeni. Powyższa wskazówka nie dotyczy roślin w pojemnikach, które wymagają częstego podlewania, przynajmniej raz dziennie, rano lub wieczorem. Im doniczka mniejsza i bardziej wystawiona na słońce, tym podlewanie powinno być częstsze, nawet dwa razy dziennie.

Długotrwałe podlewanie mniej intensywnym strumieniem wody jest korzystniejsze niż krótkotrwałe zalewanie. Przewagę ma zatem automatyczna instalacja nawadniająca, która nie wymaga od nas wystawania z wężem. Inwestycja w automatyczny system nawadniania zwalnia z obowiązku ręcznego podlewania i pozwala oszczędzać wodę

Zależy też od gleby
Na glebach lekkich, piaszczystych należy podlewać częściej niż na glebach ciężkich. Na glebach zbyt lekkich, o dużej przepuszczalności, pomoże zastosowanie substancji magazynującej wodę, np. hydrożelu, utrzymującego wilgoć wokół korzeni.

Hydrożel może wchłonąć kilkadziesiąt razy więcej wody, niż wynosi jego pierwotna objętość i zachowuje swoje właściwości przez pięć lat. Innym sposobem na zwiększenie pojemności wodnej gleby jest wzbogacenie jej w materię organiczną – kompost lub obornik. Korzystne jest też ściółkowanie gleby.

Zaczynamy od podlewania roślin jednorocznych (kwiatów i warzyw). Potem podlewamy płytko korzeniące się rośliny wieloletnie, jak azalie i różaneczniki, hortensje, kaliny, piwonie, funkie, paprocie. Jaka powinna być najlepsza do podlewania woda? Zwykle zaleca się podlewanie roślin wodą miękką i ciepłą, najlepiej deszczówką, zbieraną do beczek lub innych zbiorników podstawionych pod rynny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski