Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podpalacz z Lelowic był niepoczytalny. Nie trafi do więzienia

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Skutki pożaru w Lelowicach
Skutki pożaru w Lelowicach Aleksander Gąciarz
54-letni mężczyzna, który w lipcu podpalił dom w Lelowicach, zamykając w nim wcześniej własną matkę, był w chwili popełniania tego czynu niepoczytalny. Tak orzekli biegli psychiatrzy.

Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna nie trafi do więzienia, a do zakładu zamkniętego, gdzie zostanie poddany leczeniu. Z takim wnioskiem wystąpi przynajmniej Prokuratura. - Myślę, że wniosek w tej sprawie trafi do Sądu w przyszłym tygodniu. Będziemy wnioskowali o umorzenie postępowania, ponieważ biegli na podstawie obserwacji mężczyzny uznali, iż w chwili popełniania przestępstwa miał całkowicie zniesioną poczytalność - powiedział nam Tomasz Moskwa, prokurator rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty. Niepoczytalność mężczyzny ma zdaniem biegłych podłoże chorobowe i nie była wynikiem działania alkoholu bądź innych środków odurzających.

Do tragicznych wydarzeń doszło w końcu lipca w Lelowicach (gmina Radziemice). Wczesnym rankiem mężczyzna wszedł do domu, w którym mieszkała jego matka oraz brat z żoną i dwiema córkami. W domu była w tym momencie tylko 79-letnia matka. Według ustaleń mężczyzna narzucił jej na głowę kołdrę i zamknął w piwnicy. Następnie podpalił dom, zabierając też przy okazji pieniądze. Starsza kobieta nie zginęła dzięki temu, że wnuczka zdołała otworzyć drzwi, prowadzące do piwnicy płonącego domu.

Mężczyzna wkrótce został zatrzymany i trafił do aresztu, w którym przebywa do tej pory. Usłyszał w sumie dziewięć zarzutów, z czego najpoważniejszy to usiłowanie zabójstwa. Poza tym zarzuca mu się kierowanie gróźb pod adresem członków rodziny oraz kradzież. Nie przyznaje się do winy.

WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski