Podręcznikowa pomoc

Szkolne zasiłki

 Tarnowska opieka społeczna przyznała do tej pory 660 zasiłków na kupno podręczników i pomocy szkolnych. Na ten cel wydano ponad 82 tysiące zł z miejskiego budżetu, ale do rozpatrzenia pozostała jeszcze część wniosków. Pracownicy tarnowskiej opieki społecznej twierdzą, że ostatnie podania o przydzielenie zasiłków na podręczniki otrzymują co roku jeszcze w listopadzie. Pierwsze wnioski w tym roku wpłynęły od tarnowian już w czerwcu.
 Decyzja MOPS-u o wypłaceniu zasiłku potrzebującemu poprzedzona jest wywiadem środowiskowym w jego domu. Pracownik socjalny wypełnia na miejscu szczegółową ankietę, weryfikując dochody rodziny, źródła zarobków i ogólną jej sytuację materialną. Dopiero potem można liczyć na szkolny zasiłek, który w tym roku średnio wyniósł w Tarnowie około 125 zł (najwyższe zasiłki na pomoce szkolne sięgnęły 300 zł, najniższe wyniosły 80).
 Przepisy dokładnie określają wysokość dochodów na każdego członka rodziny uprawniających do otrzymania zasiłku. Na przykład dla czteroosobowej rodziny, składającej się z dwóch osób dorosłych i dwojga dzieci, z których żadne nie ukończyło jeszcze 15. roku życia, jest to łączny dochód 986 zł netto z miesiąca poprzedzającego. Dopiero mając tak niskie rodzinne dochody można wystąpić do MOPS-u z wnioskiem o zasiłek na kupno szkolnych podręczników.
 - Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego zainicjowaliśmy też akcję finansowania obiadów szkolnych dla potrzebujących dzieci - dodaje Krystyna Moździerz. - W przypadku obiadów, listy uczniów, którzy powinni na nie uczęszczać, sporządzane są szkołach. Od września z tej formy pomocy korzysta w Tarnowie prawie 1100 uczniów z 22 szkół podstawowych i 11 gimnazjów. Niejednokrotnie jest to jedyny posiłek dla wielu tarnowskich dzieci w ciągu całego dnia.

(SMOL)