Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsłuchane

Redakcja
Konrad Piasecki, Kontrwywiad RMF FM: – Czy to jest czas, żeby Leszek Miller się zastanowił nad swoim przywództwem.

Grzegorz Napieralski, b. przewodniczący SLD:

– Ja nie jestem w tym pytaniu wiarygodny, bo ja dostałem od niego porządny łomot w piątek, bo mnie wyrzucił z partii, a przynajmniej chciał. Wszystko, co powiem, będzie nie- wiarygodne.

Natomiast ja uważam, że warto walczyć o ludzi na lewicy, ja o nich będę walczył i warto wyjść z gabinetów na Złotej, czyli w siedzibie partii, w centrali i pojechać do miast, miasteczek, wsi i posłuchać, co ludzie mówią. Ja będę jeździł i przekonywał do swojej koncepcji, bo warto to robić.

– A umie pan wytłumaczyć, co się właściwie w ten piątek stało? W dniu śmierci Józefa Oleksego SLD ogłasza swoją kandydatkę na prezydenta i zawiesza swojego byłego lidera – dziwaczne to jest.

– Nie wiem, dlaczego tak się stało, nie wiem, dlaczego to było zaskoczeniem. Tym bardziej że wszystko, co powiedziałem, mówiłem również na radzie krajowej, na zarządzie krajowym. Wiele osób podziela ten głos, że trzeba bardzo poważnych reform i zmian, jeżeli chodzi o naszą partię.

– Ale rozumiem, że połączenie śmierci Józefa Oleksego z wybraniem Magdaleny Ogórek ocenia pan krytycznie.

– Uważam, że to powinien być czas zadumy i dużej refleksji, jeżeli chodzi o Józefa Oleksego, a nie czas na dokonywanie bardzo radykalnych zmian. Uważam, że można było z tym poczekać. (…)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski