Do tej pory wszystkie trzy mecze, które rozgrywał na własnym parkiecie w bieżących rozgrywkach, rozstrzygnął na swoją korzyść. Dzisiaj podopieczni trenera Adama Piekarczyka podejmują dzisiaj o godz. 18 AZS AWF Biała-Podlaska. Rywal nie należy do najtrudniejszych, wywalczył do tej pory tylko dwa punkty.
- Patrząc na __zdobycz przeciwnika mogłoby się wydawać, że jest to przeciętny zespół - mówi szkoleniowiec chrzano-wian. - Uważam jednak, że to drużyna, która potrafi grać. Pokonała Olimpię Piekary, która nie jest słaba. To dla nas sygnał ostrzegawczy, by absolutnie nie lekceważyć rywala. Grają tam zawodnicy o dobrych warunkach fizycznych. Nie będzie tak, że przyjadą i poddadzą się. Różnice punktowe nie są duże. Wszystko będziemy jednak robić, by podtrzymać tę znakomitą serię, którą mamy. Chcemy się piąć w __tabeli.
Na razie MTS zajmuje 8. lokatę. Ma 6 punktów, tyle, co pięć innych zespołów.
W drużynie z Chrzanowa nie zadebiutują jeszcze dwaj zawodnicy, o których pozyskanie stara się klub. Chodzi o Michała Gasinę i Kamila Dziubińskiego. - Nie wiem, co o tym sądzić, spotykamy się z niepoważnym działaniem klubu z __Mielca - mówi Piekarczyk. - Bulwersuje mnie taka sytuacja, bo bardzo długo trwa załatwianie formalności. W dobie szybkiego przepływu informacji, to niedopuszczalne. Cóż, musimy się uzbroić w cierpliwość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?