Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwójne spóźnienie

GEG
(INF. WŁ.) Jan Wróbel, prezes miejskiej spółki Krakowskie Przedsiębiorstwo Przewozowo-Usługowe, nie złożył w terminie oświadczenia majątkowego. Z tego powodu stracił posadę, bo tak restrykcyjne sankcje przewiduje Ustawa o samorządzie gminnym. Odwołał się jednak do Sądu Pracy, który nakazał przywrócić go na stanowisko.

Zwolniony dyrektor decyzją sądu przywrócony do pracy

   Jan Wróbel znowu jest prezesem spółki. Dlaczego? Władze miasta - zdaniem sądu - spóźniły się z wypowiedzeniem umowy o pracę.
   Od początku ubiegłego roku wielu samorządowców, w tym prezesi spółek komunalnych, ma obowiązek składania oświadczeń majątkowych w terminie do końca kwietnia każdego roku. Na początku sierpnia ubiegłego roku "Dziennik" ujawnił, że prezes spółki Krakowskie Przedsiębiorstwo Przewozowo-Usługowe - prowadzącej m.in. giełdę rtv przy ul. Balickiej - nie złożył oświadczenia majątkowego (9 sierpnia 2003 r. ukazał się nasz artykuł "Straci posadę i zwróci pensję").
   Dopiero wtedy władze Krakowa zareagowały - 11 sierpnia 2003 r. odbyło się Walne Zgromadzenie Wspólników KPPU, na którym odwołano Jana Wróbla z funkcji prezesa, 12 sierpnia złożył on oświadczenie majątkowe, a dzień później spółka rozwiązała z nim umowę o pracę.
   Jan Wróbel odwołał się do Sądu Pracy, który 21 stycznia tego roku orzekł o przywróceniu go do pracy. 12 lutego Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników KPPU ponownie zajmowało się sprawą Jana Wróbla, ale tym razem powołało go na stanowisko prezesa spółki. Do końca miesiąca prezes jest jeszcze na urlopie.
   Ustawa o samorządzie gminnym mówi, że niezłożenie oświadczenia majątkowego w terminie ustawowym powoduje utratę wynagrodzenia za okres spóźnienia, ale też - co ważniejsze - nakazuje rozwiązanie umowy o pracę "najpóźniej po upływie 30 dni od dnia, w którym upłynął termin do złożenia oświadczenia".
   Właśnie na termin wypowiedzenia powołał się Sąd Pracy, który uznał, że wypowiedzenie było spóźnione; termin składania oświadczeń minął 30 kwietnia, więc wypowiedzenie powinno być wręczone do 30 maja, nastąpiło to dopiero w sierpniu. Sąd nie podważył zasadności wypowiedzenia umowy o pracę i stwierdził, że było ono skuteczne, ale jednocześnie przekroczenie terminu wyznaczonego na wręczenie tego wypowiedzenia uznał za podstawę słusznego żądania przywrócenia do pracy.
   Zbigniew Ziobro, poseł Prawa i Sprawiedliwości, które jest autorem przepisów o oświadczeniach majątkowych dla samorządowców, podkreślił, że cała sytuacja wynikła z zaniedbania prezydenta miasta. - Skoro prezydent miał obowiązek wypowiedzenia umowy o pracę najpóźniej w ciągu 30 dni, to do tego czasu powinien też wiedzieć, kto złożył, a kto nie złożył oświadczenia majątkowego - stwierdził poseł. - Z drugiej strony nie zgadzam się z samym orzeczeniem, bo przecież brak złożenia oświadczenia majątkowego w terminie można traktować jako rażące naruszenie obowiązków, a za coś takiego można zwolnić w trybie kodeksu pracy, nawet gdyby uznać, że termin 30 dni z ustawy o samorządzie został przekroczony, bo przecież rażące naruszenie obowiązków miało miejsce.
   Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, poproszony o zinterpretowanie zapisu "najpóźniej po upływie 30 dni", stwierdził, że nie można tego interpretować jako terminu "do 30 dni". - Słowo "najpóźniej" oznacza w tym przypadku termin, po którym wojewoda jako organ nadzorczy może podjąć interwencję - stwierdził dyrektor. - Pozostaje też jeszcze zdrowy rozsądek - przecież powiedzenie, że przyjadę do kogoś najpóźniej po upływie 30 dni, wcale nie oznacza, że przyjadę w dziesiątym dniu czy najpóźniej w trzydziestym dniu - to oznacza, że przyjadę dopiero po upływie 30 dni.(GEG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski