Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poetyckie rozbłyski Jadwigi Maliny Książką Miesiąca

Redakcja
LITERATURA. Tom wierszy Jadwigi Maliny "Od rozbłysku" (Wydawnictwo "Miniatura") został kolejną Krakowską Książką Miesiąca. Nagrodę odebrała autorka z rąk jednego z jurorów, prof. Stanisława Stabro.

Tenże poeta i historyk literatury poprowadził spotkanie z poetką w Śródmiejskim Ośrodku Kultury, nie szczędząc jej pochwał i pozytywnych opinii. Wiersze, czytane przez Jakuba Kosiniaka, z wielkim artyzmem wnikającego w sens każdej frazy, potwierdzały, że wszelkie wyrazy uznania są w pełni zasadne.

Nazywając twórczość laureatki czystą poezją, zaliczając ją do liryki konfesyjnej, przyznawał Stabro, że te wiersze bardzo do niego przemówiły dojrzałością intelektualną i duchową, szczególnym rodzajem poetyckiego pejzażu, szczególnym typem języka. - Ten tom to szereg poetyckich rozbłysków - mówił, nawiązując do tytułu nagrodzonej książki.

"Od rozbłysku" to już czwarty tom autorki z Trzebuni, członkini Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Debiutowała jako 22-latka w 1996 roku ("Szukam ciemna"). Powróciła tomem "Zanim" po 11 latach; jak mówiła podczas spotkania, chciała dojrzeć, nabrać dystansu do życia, do pisania. Cały czas wiele czytała, dzieląc swe fascynacje pomiędzy Staffa, Różewicza, Herberta, Leśmiana, Pawlikowską-Jasnorzewską...

W poetycki biogram Jadwigi Maliny wpisany jest również "Dziennik Polski", na którego łamach, w "Wierszowisku", dostrzegł walory jej twórczości Józef Baran; obecny również na spotkaniu. " Z dużą satysfakcją - pisał - obserwuję rozwój samorodnego talentu poetyckiego Jadwigi Maliny, której wiersze odkryłem kiedyś i drukowałem w "Dzienniku Polskim".

A oto jeden z nagrodzonych wierszy - "I że cię nie opuszczę...". Prof. Stabro powiedział o nim krótko: - Tego wiersza sam Różewicz by się nie powstydził... : "Przeżyli ze sobą pół wieku/ pół wieku za krótko/ bo on nadal dotyka jej włosów/ jak rannej przepiórki/ teraz gdy leży martwa/w ich łóżku o świcie/z włączoną komórką/zaraz zadzwonią dzieci/ co im powie/ jak przejdzie mu przez gardło/ jedno proste zdanie/ jak zmieści się ono w jego uchu/ trzeba znaleźć ubranie /umyć zęby/ uchylić okno/ nastawić czajnik na herbatę/ usiąść i wstać/ co dalej/ co jeszcze można zrobić/ to tylko ciało/ tylko chłód/ nie lubiła zimna/ zawsze nosiła grube skarpety/ zawsze/ tyle tego zawsze/ że już nigdy".

Wacław Krupiński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski