Pogodna jesień życia w zabytkowym dworku?

SPOŁECZEŃSTWO. Przymiarki do utworzenia w Skidziniu domu dla osób starszych

Fundacja, kierowana przez prezes Danutę Zalwowską, pozyskała na ten cel zabytkowy dworek, w którym po wojnie była Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna. Następnie został on przekazany gminie, która zaadaptowała je na mieszkania komunalne. - W ciągu kilku ostatnich lat doszliśmy do wniosku, że jest bardzo duże zainteresowanie tym obiektem, który wymagał gruntownego remontu. Jego głównym atutem jest znakomita lokalizacja i możliwość adaptacji na przykład na centrum konferencyjne z bazą noclegową. W czasie przygotowywania przetargu pojawiła się pani prezes fundacji i w efekcie rozmów budynek dworku został użyczony. Jednak fundacja jest zobligowana do wykazania się pewnymi działaniami i zdobycia środków zewnętrznych - zastrzega burmistrz Brzeszcz Teresa Jankowska.

W wyremontowanym i przebudowanym pod kątem potrzeb ludzi starszych budynku miałoby się znaleźć miejsce dla 60 osób, przede wszystkim starszych, cierpiących na choroby, dolegliwości, które uniemożliwiają im samodzielne i samotne funkcjonowanie. W tej chwili trwają prace nad dokumentacją architektoniczną przebudowy dworku. Umowa dopuszcza rozbudowę, która zakłada dobudowę skrzydła, tak aby z budynku o kształcie litery "L" powstał obiekt o formie architektonicznej litery "U".

Swoje plany fundacja przedstawiła podczas niedawnej konferencji pod hasłem "Biznes społecznie odpowiedzialny". Wziął w niej udział m.in. starosta Józef Krawczyk, który pozytywnie ocenił pomysł brzeszczańskiej fundacji. - Uważam, że tego typu inicjatywy, jak utworzenie w Skidziniu domu dla osób starszych są niezwykle cenne i potrzebne naszej społeczności - zauważył starosta, podkreślając przy tym, że dzięki tej inicjatywie ochroniony zostanie także przed dewastacją zabytkowy obiekt.

Przy okazji przywołał utworzony w latach 90. w Oświęcimiu dzienny dom opieki nad starszymi osobami, który cieszy się dużym zainteresowaniem.

Fundacja musi rozpocząć inwestycję do grudnia, bo inaczej umowa użyczenie obiektu przez gminę wygaśnie. Z pewnością przedsięwzięcie wymaga zaangażowania dużych środków finansowych. Biorąc pod uwagę dotychczasową szeroką działalność fundacji, jest duża szansa, że spełnią się także jej plany zagospodarowania zabytkowego dworku.

Obecnie prowadzi już dwie świetlice terapeutyczne dla dzieci z programem specjalistycznej społeczności korekcyjnej. Gromadzi też środki finansowe na stypendia naukowe dla uzdolnionej młodzieży. Aby się utrzymać i realizować założone cele społeczne, od 15 lat stosuje w swojej działalności tzw. ekonomię społeczną, czyli wynajmuje, wypożycza, sprzedaje sprzęt ortopedyczny.

(BK)