- Zawodnicy są może nieco zmęczeni, ale nie do tego stopnia, by nie spisać się jak należy w Kocmyrzowie. Pogoń jest w pełni gotowa do środowej gry. Jedynie występ Tomasza Kańskiego może stać pod znakiem zapytania. Po starciu pod bramką Węgrzcanki doznał on bolesnego stłuczenia torebki stawowej prawej nogi. Pozostali są w pełni dysponowani i gotowi do podjęcia trudów pucharowej walki - powiedział nam kierownik drużyny Pogoni Jerzy Kozioł.
Jutro II runda Pucharu Polski
Jutro piłkarze Pogoni wyjeżdżają do Kocmyrzowa, by o godz. 16 zmierzyć się z tamtejszym B-klasowym Sokołem. Dość intensywny jest to więc okres dla miechowskiego klubu, bo w ciągu dwóch zaledwie tygodni szósty z kolei mecz do rozegrania.
(WOJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!