Po dwóch kolejkach humory w klubie dopisują FOT. ALEKSANDER GĄCIARZ
Sobotnie zwycięstwo nad niedawnym czołowym pierwszoligowcem przyniosło radość z trzech punktów, ale i niedosyt z powodu poziomu widowiska. Rywalki okazały się najsłabszym zespołem, jaki w ciągu pięciu drugoligowych sezonów gościł w Proszowicach.
Pod koniec pierwszej partii, przy stanie 23-8, trener Dariusz Pomykalski zdjął z boiska swoje najlepsze zawodniczki i te już do końca oglądały mecz z kwadratu dla rezerwowych. Na parkiecie została młodzież, dzięki czemu mecz stał się bardziej wyrównany. Proszowianki jednak dały sobie radę. Młode zawodniczki zagrały bez kompleksów, co daje nadzieję na udane występy w rozgrywkach kadetek.
Pogoń w tabeli II ligi zajmuje drugie miesjce, ponieważ nieco lepszy bilans małych punktów ma Bronowianka (z byłymi pogoniankami Magdaleną Wiatrowską i Dorotą Szymską w składzie). Obie drużyny spotkają się już za dwa tygodnie w Bro-nowicach. Wcześniej Pogoń czeka wyjazd do Rzeszowa na mecz z rezerwami pierwszoligowego Develep-resu.
W meczu z AZS UEK punkty dla Pogoni zdobywały: Jagoda Szkodny 12, Agnieszka Woźniak 6, Eliza Koperczak 1, Małgorzata Żyła 4, Aleksandra Kośmider 6, Julia Skowron 9, Anna Płatek 5, Patrycja Leśniak 6 i Marika Miłek 5. Cztery ostatnie to dziewczęta z rocznika 1998.
(ALG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?