Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Miechów - Orzeł Iwanowice. Menedżer czarno to widział...

(WOJ)
Marcelo Oladoya
Marcelo Oladoya Fot. Zbigniew Wojtiuk
Sport. Spotkanie 7 kolejki krakowskiej okręgówki Pogoń Miechów - Orzeł Iwanowice (0:2) oglądali m. in. wywodzący się z Książa Wielkiego były sędzia piłkarski Sławomir Ocieczek oraz Ibrahim Sunday, menedżer, były zawodnik m. in. Wisły i Hutnika.

Lało niemiłosiernie, było chłodno i Nigeryjczyk, okutany jak na zimę, szukał ciepła pod kapturem i kurtką przeciwdeszczową nałożoną na gruby sweter. Gra miejscowych piłkarzy też nie mogła rozgrzać kibiców. - Czarno to widzę… - skon-kludował Sunday nienaganną polszczyzną kwadrans przed końcem spotkania, patrząc na poczynania gospodarzy. I rzeczywiście lider z Iwanowic wygrał pewnie, będąc lepszą drużyną.

Ibrahim Sunday komplementował jedynie grę Romana Antosa, którego trener Andrzej Sender wprowadził na drugą połowę za Pawła Surmę. - Bardzo szybki i zwrotny zawodnik, ale nikt za nim nie nadąża - oceniał poczynania wychowanka Vic-torii Skalbmierz.

Ibrahim Sunday nie zdradził celu swej wizyty w Miechowie. Kibice domyślali się, że przyjechał obserwować poczynania odkrytego przez siebie Nurudeena Marcelo Ola-doyę, egzotycznego nabytku Pogoni z Młodzieżowej Akademii Futbolu w Ibadanie. Być może zechce mu znaleźć lepszy klub? Jeśli tak, to zapłaczą się nastoletnie kibicki miechowskiej drużyny, żywiołowo dopingujące młodego Nigeryjczyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski