Przegrała z Mariną Erakovic (Nowa Zelandia) 4:6, 4:6 i pozostaje jej już tylko gra w deblu z siostrą. Wczorajszy mecz Łukasza Kubota przerwał deszcz, do awansu brakowało mu zaledwie jednego wygranego gema.
Mecz straconych szans - tak było w pojedynku Urszuli z Erakovic. W pierwszym secie krakowianka prowadziła 3:1, 4:2 i miała kilka piłek na przełamanie rywalki na 5:2, ale ich nie wykorzystała. Wtedy zaatakowała rywalka. Silniejsza fizycznie tenisistka mocno trafiała pierwszym serwisem, biła płaskie piłki i z nich zdobywała kolejne punkty. Podobnie było w drugiej partii: prowadzenie Polki 3:1 i chwilę później wyrównanie przez Nowozelandkę. Szkoda straconej okazji, tym bardziej że krakowianka świetnie ostatnio prezentowała się na trawie. Wygrała imprezę ITF w Nottingham, była w finale WTA w Hertogenbosch.
Łukasz Kubot jest blisko awansu do drugiej rundy. Jego pojedynek z Japończykiem Tatsumą Ito przerwał deszcz przy stanie 7:6, 6:3, 5:3 (30:30). Z powodu długich meczów i napiętego terminarza z programu wtorkowych meczów wypadło spotkanie deblistów Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. Pierwszymi rywalami rozstawionych z "trójką" Polaków będą Szwed Johan Brunstroem i Niemiec Philipp Marx.Dziś w drugiej rundzie Agnieszka zagra z Rosjanką Jeleną Wiesniną, a Jerzy Janowicz zmierzy się z Łotyszem Ernestsem Gulbisem.
AGNIESZKA BIALIK, Londyn
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
