Debata w PWSZ. Od lewej: prof. Witold Stankowski, Janusz Chwierut i Jacek Grosser. Fot. Paweł Plinta
OŚWIĘCIM. Prezydencka debata w PWSZ. - Mam nadzieję, że pomoże ona dokonać właściwego wyboru, wybrać kandydata najlepszego z najlepszych - mówił prof. Witold Stankowski.
Debatę otwarł rektor PWSZ prof. Lucjan Suchanek: - Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Oświęcimiu to bardzo dobre miejsce do dyskusji kandydatów na stanowisko prezydenta naszego grodu. Uczelnia to miejsce w topografii miasta szczególne. Jestem przekonany, że panująca w niej aura i podniosły nastrój pozwolą godnie i na wysokim poziomie merytorycznym porozmawiać o funkcji włodarza miasta - podkreślił prof. Suchanek.
Debata składała się z czterech części. W pierwszej - kandydaci odpowiadali na pytania przygotowane przez pracowników Instytutu Politologii PWSZ. Druga tura to wzajemnie odpytywanie się przez kandydatów, a trzecia - pytania publiczności. Zaś w części czwartej dokonano podsumowania.
Dłużyzn nie było. - Na każdą odpowiedź kandydaci mieli 3 minuty. Zegar wyświetlony na ekranie wskazywał upływający czas, a sygnał dźwiękowy informował, że odpowiedź należy zakończyć - objaśnia zasady potyczki Monika Bartosz, rzecznik prasowy PWSZ. - Kandydaci mówili o potrzebie zmian w naszym mieście, budowy pozycji Oświęcimia jako lidera Małopolski zachodniej. Była mowa m.in. o kontynuacji Life Festivalu, budowie skateparku i bazy sportowej, konieczności powstania kina z prawdziwego zdarzenia i przywrócenia emisji TV Oświęcim. Wskazywano na konieczność zdynamizowania budownictwa mieszkaniowego i nacisk na rozwój przedsiębiorczości poprzez m.in. zamrożenie podatków - wylicza Monika Bartosz.
Wspomniano oczywiście również o roli PWSZ w Oświęcimiu, której powstanie uznano za największy sukces miasta ostatniej dekady. - Była także mowa o budowie przystanku autobusowego obok uczelni i wspieraniu działań zmierzających do powołania w PWSZ nowego kierunku studiów - wychowania fizycznego - dodaje rzeczniczka.
Emocji, słownych "prztyczków" oraz ciętych ripost nie brakowało. Obu kandydatów pytano: jak wykorzystać potencjał turystów przyjeżdżających do Muzeum Auschwitz, w jaki sposób wspomóc organizację Juwenaliów Oświęcimskich, aby w przyszłości była to impreza na miarę Dni Miasta. - Podnoszono także problem konieczności powstania dodatkowych żłobków - w Oświęcimiu funkcjonuje tylko jeden - i przedszkoli, a także problem budownictwa komunalnego - referuje Monika Bartosz.
Prowadzący debatę prof. Witold Stankowski, dyrektor Instytutu Politologii PWSZ, podkreślił, iż była to debata historyczna. Pierwsza - prezydencka w murach uczelni. Z pewnością też nie ostatnia: - Mam nadzieję, że pomoże ona dokonać właściwego wyboru, wybrać kandydata najlepszego z najlepszych. Wybierając musicie państwo wziąć pod uwagę: przygotowanie kandydata, realizm przedstawionych planów, kulturę polityczną i konsekwencję w działaniu - radził prof. Stankowski.
Paweł Plinta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
