Pokazali, że można

Trampkarze Wiarusów Igołomia grali w Szwecji

Przykład sekcji trampkarzy igołomskich Wiarusów świadczy, że można przynajmniej próbować to zmienić. Nie jest to proste. Trzeba wydeptywać ścieżki do organizacji, urzędów i różnych departamentów ministerialnych odpowiedzialnych za sport w naszym regionie i kraju. Drużyna trampkarzy młodszych KS Wiarusy Igołomia na koniec sezonu 2006/07 zdobyła tytuł mistrza II ligi trampkarzy młodszych grupy wydzielonej B okręgu krakowskiego.
Już na początku rozgrywek okazało się, że w szeregach trampkarzy KS Wiarusy jest kilku wyjątkowo uzdolnionych młodych zawodników, którzy swoją grą zwrócili na siebie uwagę krakowskiego środowiska sportowego. Do tego pracą z młodzieżą zajął się doświadczony szkoleniowiec, znany w środowisku trenerskim wywodzący się z Igołomi Janusz Bieroń. Kierownictwo i menedżerem drużyny został Krzysztof Tarkowski. Na efekty pracy tych ludzi nie trzeba było długo czekać, połączenie talentu młodzieży z doświadczeniem trenerskim i profesjonalnym zarządzaniem drużyną zaowocowało sukcesem w pracy. Nawiązano kontakty z drużynami młodzieżowymi szwedzkich klubów sportowych. Wybór padł na Szwecję z dwóch zasadniczych powodów: po pierwsze, Szwedzi kładą ogromny nacisk na szkolenie młodzieży, po drugie, kierownik zna język szwedzki i ma kontakty w tym kraju. Plan był ambitny, ale i trudny. Z tego powodu budził u niektórych klubowych działaczy, a także mieszkańców Igołomi powątpiewanie i uśmieszki. Ale trener drużyny i jej kierownik zdawali sobie sprawę, ile utalentowanej młodzieży przepada w podrzędnych klubach lub kończy grę z różnych powodów. Chcieli więc stworzyć zawodnikom odpowiednie zaplecze, dać im motywację i promować utalentowanych. W igołomskich Wiarusach drgnęło w 2006 roku, kiedy ten młody, niespełna piętnastoletni klub wyremontował swój stadion, a drużyna seniorów awansowała do klasy okręgowej. Wszystko to zbiegło się z sukcesami młodzieży.
Kierownik drużyny nawiązał kontakty z czołowymi sekcjami młodzieżowymi takich klubów jak: IFK Göteborg, Halmstad BK, Lindome Gif, Sandnes Ulf (Norwegia) Ängelholms FF i Ätran FF. Kluby te wsparły Wiarusów także materialnie, wyposażając drużynę trampkarzy w sprzęt sportowy wysokiej klasy. Zaś klub Ätran FF zaprosił naszych zawodników na obóz sportowy w swoim kraju. Dwa tygodnie pobytu w Szwecji było przeżyciem, a wspólne treningi ze szwedzkimi kolegami, mecze sparingowe i wspaniała baza treningowo-wypoczynkowa spowodowała, że drużyna nie tylko doszlifowała swoje umiejętności i kondycję, ale i zgrała. Być może w organizacji tego wyjazdu nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jego koszt zamknął się kwotą 450 złotych od osoby za 14 dni wraz z podróżą (autobus z Krakowa do Halmstadu wraz z przeprawą promową w obydwie strony). Wyjazd ten pokazał, że można zorganizować coś pożytecznego za bardzo małe pieniądze.. Część kosztów wyjazdu pokryli sponsorzy, którzy uwierzyli w powodzenie tego zamierzenia, i w to, że pieniądze, które zainwestują w młodzież, przyniosą nie tylko radość dzieciom, ale i zaprocentują ich lepszym wyszkoleniem. Pieniądze przekazali: oficjalny sponsor drużyny trampkarzy firma "Agrokom" z Łapczycy, Urząd Gminy Igołomia - Wawrzeńczyce oraz szwedzki biznesmen z firmy Alvhaga Vildmark. Młodych graczy Wiarusów opieką otoczył też Polski Związek Piłki Nożnej, bowiem dzięki pomocy Jerzego Engela i Zdzisława Kręciny zespół dostał stroje sportowe na mecze sparingowe ze szwedzkimi kolegami i upominki dla organizatorów naszego wypoczynku i zawodników z drużyny Ätran FF.
Teraz będą trwały już rozmowy ze szwedzkimi klubami na temat ewentualnego wysłania najlepszych zawodników z Igołomi do szkółek piłkarskich klubów skandynawskich lub zainteresowanie polskich klubów tutejszą młodzieżą. Marzeniem zarządu jest stworzenie w Igołomi drużyny opartej wyłącznie na zawodnikach z terenu gminy. Już dzisiaj skład trampkarzy starszych i juniorów, roi się od uzdolnionych piłkarzy jak: bracia Rafał, Jakub i Jarosław Plucińscy, Damian i Kamil Nowakowie, Adrian i Dominik Doboszowie, Kamil i Mikołaj Małkowie, Damian Pieniążek czy Jakub Curkowski. (PAN)