Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pokazały charakter

Redakcja
W bloku muszynianki: Joanna Kaczor i Agnieszka Bednarek-Kasza Fot. (KOW)
W bloku muszynianki: Joanna Kaczor i Agnieszka Bednarek-Kasza Fot. (KOW)
PLUSLIGA KOBIET. Dzięki wygranej w meczu na szczycie muszynianki utrzymały prowadzenie w tabeli

W bloku muszynianki: Joanna Kaczor i Agnieszka Bednarek-Kasza Fot. (KOW)

Bank BPS Muszynianka Fakro - Atom Trefl Sopot 3-2 (27-25, 25-19, 22-25, 23-25, 21-19)

Sędziowali: Marek Budzik (Kraków) i Marek Legierski (Katowice)

Bank BPS Muszynianka/Fakro: Sadurek, Bednarek-Kasza, Kaczorowska, Gajgał, Jagieło, Zenik (libero) oraz Śrutowska, Piątek, Stam-Pilon, Wensink.

Atom Trefl: Bełcik, Świeniewicz, Maculewicz, Fatiejewa, Dziękiewicz, Ozsoy, Maj (libero) oraz Nuszel, Sieczka.

Było to niezwykle ważne spotkanie dla obu zespołów, które w tabeli, na dwóch pierwszych miejscach, dzielił tylko punkt (Muszynianka 38, Atom Trefl 37). Dlatego od początku można było zobaczyć spore nerwy siatkarek. Po serii błędów zawodniczek z Muszyny, rywalki prowadziły 6-2. Po pierwszej przerwie technicznej na parkiecie rozgorzał siatkarski bój, ale to zawodniczki z Sopotu grały skuteczniej i prowadziły 12-8. Wkrótce był remis 14-14 i prowadzenie gospodyń 16-14. Po przeciwnej stronie siatki Świeniewicz, Bełcik i Maculewicz starały się za wszelką cenę odrobić straty, ale rozpędzone muszynianki osiągały coraz większą przewagę. Kiedy na tablicy pojawił się wynik 23-20, wydawało się, że koniec seta jest bliski. Tymczasem po atakach Ozsoy, Maculewicz i Świeniewicz był remis 24-24. Wcześniej, przy stanie 24-22 dla "mineralnych", sędzia dopatrzył się dotknięcia siatki przez zawodniczkę z Muszyny. Trener Serwiński protestował, podobnie siatkarki, ale punkt przypadł rywalkom. Miejscowe jednak wygrały tę partię, blokiem po ataku Ozsoy zakończyła go Gajgał.

Druga część meczu była równie emocjonująca. Po bardzo dobrych atakach Kaczor i Kaczorowskiej drużyna z Muszyny prowadziła 5-3. Rywalki jednak ani myślały odpuścić i szybko był remis 7-7. Wymiana ciosów trwała do stanu 12-12. Później muszynianki, prowadzone przez Kaczor i Jagieło, szybko wypracowały sześciopunktową przewagę, której nie oddały do końca seta.

Trzecia część meczu to tradycyjnie walka muszynianek samych ze sobą. Początek to seria błędów w ataku Kaczorowskiej i prowadzenie Atomu 4-1. Jednak chwilę później Jagieło i Bednarek doprowadziły do remisu 4-4. Kolejne piłki też należały do gospodyń, które objęły prowadzenie 8-5. Po przerwie przewaga miejscowych rosła. Na nic zdawały się ataki Maculewicz i Fatiejewej, które były nieclenie bądź blokowane. Kiedy muszynianki prowadziły 18-14, wszyscy sądzili, że mecz się szybko skończy. Tymczasem Świeniewicz i jej koleżanki doprowadziły do remisu 19-19. Na parkiecie pojawiły się Stam-Pilon oraz Wensink, ale Holenderki, mimo bardzo dobrej gry, nie uchroniły miejscowego zespołu przed przegraną. Seta na korzyść przyjezdnych zakończyła Maculewicz.

Czwarta część spotkania to jeszcze większe emocje. Siatkarki z Sopotu zaczęły grać coraz ciekawiej i prowadziły 16-10. Bardzo dobre zawody rozgrywała Sieczka, którą wspomagały Dziękiewicz i Maculewicz. Od stanu 18-13 dla Atomu Jagieło z Kaczor odrobiły sześć punktów. Rywalki prowadziły, ale tylko 21-19, później 24-23. Jednak kibiców z Muszyny uciszyła Sieczka, zdobywając dla swojej drużyny decydujący punkt.
Tie-break dostarczył spodziewanych emocji. Atom po akcji Dziękiewicz i jej koleżanek prowadził 6-3. Dzięki Gajgał i Stam-Pilon "mineralne" doprowadziły do stanu 8-8. Chwilę później znakomity blok Jagieło dał prowadzenie gospodyniom. Następnie dwa punkty zdobyła Kaczor, Świeniewicz zaatakowała w aut i zrobiło się 12-9 dla miejscowych. Atom odrabiał stratę i po akcji Ozsoy był remis 12-12. Od tego momentu aż do końca meczu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Seta (21-19!) i mecz zakończyła Stam-Pilon. (Kow)

WYNIKI

W innych meczach: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - GCB Centrostal Bydgoszcz 3-0 (25-22, 25-20, 25-22), Stal Mielec - Impel Gwardia Wrocław 1-3 (25-11, 19-25, 15-25, 23-25), Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia - Organika Budowlani Łódź 2-3 (25-23, 14-25, 25-23, 22-25, 11-15). Dziś: Aluprof Bielsko-Biała - AZS Białystok.

1. Bank BPS Muszyn. Fakro 16 40 45-18

2. Atom Trefl 16 38 42-18

3. Tauron MKS 16 30 36-24

4. Impel Gwardia 16 25 34-29

5. GCB Centrostal 16 25 31-32

6. Aluprof 15 22 26-27

7. AZS Białystok 15 19 27-31

8. Organika Budowlani 16 18 27-36

9. Stal 16 18 25-37

10. Sandeco EC Wybrzeże 16 2 7-48

(PAP)

ZDANIEM TRENERÓW

Bogdan Serwiński, Muszynianka:

- Bardzo się cieszę z wygranej. Zespół w trudnej dla siebie sytuacji w tie-breaku pokazał charakter. Trochę pomogliśmy rywalkom, aby doszło do pięciosetowego meczu. Ja bym sobie życzył takiego finału ligi i na takim poziomie.

Alessandro Chiappini, Atom Trefl:

- To było spotkanie stojące na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się, że moje siatkarki potrafiły podjąć walkę w trzecim secie, a w konsekwencji doprowadziliśmy do tie-breaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski