Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy chcą odpalić w Lillehammer

Przemysław Franczak
Skoki narciarskie. Po nieudanej dla Polaków inauguracji Pucharu Świata w Klingenthal i odwołanych konkursach w Kuusamo trudno przewidzieć, co podpieczni Łukasza Kruczka pokażą na norweskiej skoczni. Co z tą formą? - Weryfikacja nastąpi na zawodach - odpowiada trener kadry.

Polscy skoczkowie do Norwegii polecieli wczoraj. Część bogatsza o dwa treningi w Zakopanem, część tylko o jeden, ale wszyscy z dużymi nadziejami. W dzisiejszych kwalifikacjach (godz. 20.15, transmisja w Eurosporcie) na olimpijskiej skoczni Lysgardsbakken pokażą się Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Klemens Murańka i Stefan Hula. Konkursy zaplanowano na sobotę i niedzielę (godz. 16.45 i 14.45).

Czy po treningach w Zakopanem wróciła dobra dyspozycja dopiero się przekonamy, ale na pewno wrócił optymizm.

- Nastawienie jest bardzo bojowe - uśmiechał się Stoch.

To on prezentował się w środę na Wielkiej Krokwi najlepiej. - Bardzo pozytywnie oceniam te ostatnie dni. Jest na __czym bazować - cieszył się zawodnik z Zębu.

- Kamil jest już gotowy do rywalizacji na najwyższym poziomie, skacze powtarzalnie - ocenił prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner. - To, czego zabrakło naszym zawodnikom na początku sezonu, to kilku spokojnych treningów na śniegu. W __Klingenthal widać było, że trochę niepewnie się czują, tym bardziej że były trudne warunki. Sam jestem ciekaw, co będzie dalej, bo może być już tylko lepiej.

Poza Stochem niezłe skoki zaliczyli też Kubacki i Murańka. Z dobrej strony pokazał się też zakopiańczyk Andrzej Stękała, jednak on na razie nie jest brany pod uwagę na zawody PŚ. - Ale jeśli dalej będzie się tak prezentował, to wszystko przed __nim - stwierdził trener Kruczek.

Rok temu w Lillehammer triumfowali Austriak Gregor Schlierenzauer i Czech Roman Koudelka. Polacy wypadli słabo (najlepszy wynik to 15. miejsce Żyły), ale skakali bez leczącego wówczas kontuzję Stocha.

W Norwegii rywalizację w PŚ rozpoczną kobiety. Ich konkurs zaplanowany jest na godz. 15. Wystartują w nim dwie Polki - Kinga Rajda i Magdalena Pałasz.

- Liczymy, że uda się powalczyć o __punkty - przyznał trener żeńskiej reprezentacji Sławomir Hankus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski