W pracy spędzamy 1/3 życia. Trudno się zatem dziwić, że część z nas swojego partnera poznało właśnie w swojej firmie. Poza nią mamy niewiele czasu i okazji na to, by poznawać nowe osoby.
W pracy zaś spędzamy ze sobą wystarczająco dużo czasu, by zobaczyć, jak druga osoba się zachowuje w różnych sytuacjach. W takich warunkach nie trudno o zauroczenie.
23 proc. ankietowanych przez Praca.pl przyznało, że swoją "drugą połówkę" poznało właśnie w pracy. 17 proc. osób biorących udział w badaniu twierdzi, że zdarzył się im biurowy romans. Jeśli dodamy do tego osoby, które obecnie są w związku z kimś poznanym w pracy, wychodzi na to, że 40 proc. Polaków pozwoliło sobie na to, by uczucie (i w związku z tym prywatne życie) wypłynęło na gruncie zawodowym.
A co o biurowych romansach myślą osoby, których w firmie nie ugodziła nigdy strzała amora? Zdania w tym obszarze są podzielone. Co czwartemu Polakowi to nie przeszkadza, mimo, iż sam nigdy romansu nie miał. Co trzeci jest jednak przeciwnikiem związków w pracy. Szanse , że dostaniemy - w przypadku spotykania się ze współpracownikiem - pozytywne wsparcie ze środowiska firmowego są równie duże jak to, że zostaniemy napiętnowani.
Z raportu wynika, że Polacy woleliby jednak nie pracować w jednej firmie ze swoim partnerem. Tylko 15 proc. ankietowanych chciałoby pracować ze swoją drugą połówką. Co piąta osoba dopuszcza taką możliwość wtedy, jeśli oboje pracowaliby w różnych działach. Ponad połowa woli jednak oddzielać życie prywatne od zawodowego.
Z punktu widzenia pracodawcy zawiązanie tak bliskich relacji, jak romans między pracownikami ma więcej negatywnych aspektów niż pozytywnych. - Oczywiście w pierwszym okresie emocje związane z romansem mogą działać motywująco; zwiększa się zapał do pracy, pozytywne nastawienie, chęć pokazania się z jak najlepszej strony. Jednak takie historie nie zawsze kończą się "happy endem". Wtedy zmniejsza się efektywność pracownika - mówi Agnieszka Pizon, z Antal International, firmy zajmującej się rekrutacją pracowników.
Pracodawca nie może wypowiedzieć lub rozwiązać umowy o pracę, uzasadniając to jedynie faktem romansu w pracy. Zwolnienie musi być uzasadnione np. gorszą jakością pracy osób romansujących.
Udowodnić taki stan rzeczy nie jest wcale trudno. - Zakończenie romansu może mieć fatalne skutki dla wyników firmy, współpracy osób, zespołu. W momencie zakończenia romansu osoby mogą się kierować urażonymi emocjami, dumą itp. Mogą odmawiać współpracy z drugą osobą, wykonywać celowo błędnie zadania, wprowadzać negatywną atmosferę - twierdzi Monika Kortas-Łączka, prezes Europejskiego Centrum Biznesu i Szkoleń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?