Prawie co druga złotówka wydawana w Polsce na mieszkanie, trafia na konta deweloperów. Żaden duży kraj na starym kontynencie nawet nie zbliża się do tego wyniku. Najmniej nowych mieszkań sprzedaje się w Danii, gdzie udział deweloperów w rynku mieszkaniowym jest aż 76 razy niższy niż nad Wisłą i wynosi zaledwie 0,6 proc. rynkowych obrotów.
Tak wynika z szacunków Open Finance opartych o dane Eurostatu. Średnia dla starego kontynentu? Wartość sprzedawanych nowych nieruchomości odpowiada przeciętnie za 23,9 proc. obrotów wszystkimi nieruchomościami mieszkaniowymi. - Średnia europejska jest więc dwukrotnie niższa niż rodzimy wynik. Większą część rynkowego tortu zajmują deweloperzy jedynie na Cyprze i Malcie - odpowiednio 71,4 i 74,4 procenta. Rynki te są jednak bez porównania mniejsze niż w Polsce, przez co nie są w pełni porównywalne - podkreśla Bartosz Turek z Open Finance.
Rachityczny udział sprzedaży nowych mieszkań (3,6 proc.) widać także na Węgrzech. Tam po poważnym kryzysie na rynku nieruchomości w ubiegłym roku wciąż deweloperzy mieli niewiele nowych inwestycji. Prywatne firmy mało budują również w Irlandii (6,4 proc.) oraz w Wielkiej Brytanii (6,8 proc.)
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?