Polacy osłabieni przed meczem z Francuzami

Już wczoraj sztab medyczny polskiej kadry informował, że nasz świetny obrotowy najprawdopodobniej nie wystąpi w meczu przeciwko „Trójkolorowym”. Istniała tylko mała szansa, że popularny „Shrek” jako zawodnik rezerwowy będzie mógł egzekwować rzuty karne (w niedzielnym starciu z Macedonią czynił to bezbłędnie).

Francuzi na drodze polskich szczypiornistów. "Nie możemy poddać się już przed meczem"

Źródło: Agencja TVN

Poniedziałkowe, wieczorne badania wykazało, że zawodnik Chrobrego Głogów nie będzie jednak do dyspozycji trenera Michaela Bieglera przez kilka najbliższych dni. W tej sytuacji zdecydowano, że Bartosza Jureckiego zastąpi 22-letni obrotowy SC Magdeburg Maciej Gębala.

- O tym, że zagram, dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano. Trener specjalnie nic mi nie powiedział i dzięki temu miałem spokojną noc, inaczej nie mógłbym zasnąć. Każdy z nas marzy o grze na Euro, ale patrzyłem na to realistycznie i wiedziałem, że jeżeli Bartek Jurecki, Kamil Syprzak i Piotr Grabarczyk będą zdrowi, to ciężko będzie mi przebić się do składu. Teraz, niestety, Bartkowi odnowiła się kontuzja i być może będę miał chwilę, żeby wejść na boisko i się pokazać – powiedział Gębala.

Mecz Polski (brązowego medalisty MŚ 2015 w Katarze) z Francją (aktualnym mistrzem olimpijskim, świata i Europy) rozpocznie się o godz. 20.30. Wcześniej zagrają dwa inne zespoły grupy A: Serbia i Macedonia. Stawką ich meczu (początek o godz. 18.15) będzie awans do fazy zasadniczej ME. Macedończykom do awansu wystarczy remis.