Polacy są tylko tłem dla świetnych Austriaków

SKOKI NARCIARSKIE. Kamil Stoch zajął w Garmisch-Partenkirchen dopiero siódme miejsce i przestał się liczyć w wyścigu o miano najlepszego skoczka Turnieju Czterech Skoczni

Austriak w obu próbach, jako jedyny w konkursie, poszybował poza granicę 140 metrów i wyprzedził starszego kolegę z reprezentacji Thomasa Morgensterna (miał dwa skoki na 139 metrów) o ponad 11 punktów. To nokaut! Nagrodą za zwycięstwo jest awans młodego Austriaka na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju.

O Dietharcie nikt nie słyszał przed tym sezonem. Startował najczęściej w austriackiej kadrze B, czasem występował w Pucharze Kontynentalnym, gdzie dwa razy stanął na podium, ale było to 3 i 4 lata temu. Do tego sezonu tylko raz punktował w zawodach o Puchar Świata (28. lokata w sezonie 2010/2011). W obecnym sezonie po raz pierwszy błysnął w Engelbergu, gdzie był czwarty i szósty, a teraz dominuje w turnieju.

- Myślę, że nawet nasi trenerzy są zaskoczeni jego wynikami. Ma nieprawdopodobne dynamit w nogach. To może być "czarny koń" na igrzyskach w Soczi - mówi o Dietharcie dwukrotny medalista austriacki Ernst Vettori.

W naszym obozie liczono na dobry występ Kamila Stocha. Prezes PZN Apoloniusz Tajner przekonywał, że lider naszej reprezentacji nie stracił szans na podium w klasyfikacji generalnej. Stoch skakał wczoraj dobrze, ale bez błysku. Zaczął od 135 metrów, tracił tylko o 2,5 punktu do trzeciej lokaty. Ale w finale skoczył za krótko - 131 metrów i zajął 7. miejsce. Przegrał z Diethartem o ponad 31 punktów. Praktycznie nie ma już szans na wspięcie się na podium w klasyfikacji generalnej, bo traci do trzeciego Szwajcara Simona Ammanna ponad 43 punkty.

- Jestem trochę zły, ponieważ wiem, że stać mnie na lepsze wyniki. Moje skoki były solidne, choć drugi trochę spóźniony. Może wynik nie napawa super entuzjazmem, ale też nie ma się co załamywać, ponieważ siódme miejsce nie jest tragedią. W turnieju trudno będzie teraz cokolwiek zrobić. Wiem, że oczekiwania co do mojej osoby są duże, ale jeszcze miesiąc temu zajmowałem dwudzieste miejsca i było wszystko w porządku. Teraz zajmuję siódme i dla mnie też jest w porządku. Dobrze, że jest dzień wolny, ponieważ będzie czas na wytchnienie i na regenerację - mówił Kamil Stoch.

Z konkursu może być zadowolony Klemens Murańka, który po dwóch skokach na 130,5 i 129,5 m (w drugim skoku miał najgorsze warunki z całej stawki) uplasował się na 17. pozycji.

- Jestem zadowolony, dobrze powitałem Nowy Rok, cieszę się, że będę mógł uczestniczyć w kolejnych konkursach turnieju - mówił po swoim występie Murańka, który rok temu został wycofany z zawodów po konkursie w Ga-Pa. Coś drgnęło w formie Macieja Kota. Wczoraj był 20., ale jego aspiracje są większe.

- Ze skoku na skok jest lepiej, wrócił spokój. Musiałem się trochę sam podenerwować, żeby zeszło napięcie. Poszedłem na trening, skoczyłem kilka skoków imitacyjnych, które były bardzo dobre i tam realizowałem ten pomysł, który dziś był na skoczni i było to widać - mówił Kot.

Pozostałym Polakom forma gdzieś uciekła. Krzysztof Biegun bardzo szczęśliwie awansował do serii finałowej, był ostatecznie 31. Jan Ziobro przegrał rywalizację w parze z Maciejem Kotem. Piotr Żyła w sylwestra nie przebrnął kwalifikacji. Trener Łukasz Kruczek zadecydował, że Żyła wróci do kraju, a jego miejsce zajmie Dawid Kubacki.
Następne zawody odbędą się w Innsbrucku, jutro kwalifikacje, a w sobotę konkurs.

Andrzej Stanowski

WYNIKI

Konkurs skoków w Ga-Pa: 1. Diethart (Austria) 296,1 pkt (141 i 140,5 m); 2. Morgenstern (Austria) 284,9 (139 i 139); 3. Ammann (Szwajcaria) 278,5 (133,5 i 139); 4. Fannemel (Norwegia) 275,7 (138 i 136,5); 5. Wellinger (Niemcy) 267,2 (134 i 134,5); 6. Kasai (Japonia) 265,3 (135 i 133); 7. Stoch 264,9 (135 i 131)... 17. Murańka 257,3 (130,5 i 129,5); 20. M. Kot 255,9 (131 i 133); 31. Biegun 236,7 (128 i 126); 33. Ziobro 122,5 (128).

Klasyfikacja Turnieju 4 Skoczni: 1. Diethart 593,4; 2. Morgenstern 581,7; 3. Ammann 580,4... 9. Stoch 536,9; 12. Murańka 525,5; 19. M. Kot 505,1; 20. Biegun 489; 26. Ziobro 384,9; 38. Żyła 257,3. Klasyfikacja PŚ 1. Stoch 466; 2. Schlierenzauer 413; 3. Bardal 411... 12. Żyła 207; 14. Ziobro 203; 17. M. Kot 181; 22. Biegun 117; 31. Murańka 82; 36. Kubacki 52.