Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy w świetnym stylu rozgromili Szwedów. Dziś grają o awans do półfinału

FIL
Rzuca Krzysztof Lijewski FOT. PAP/ADAM WARŻAWA
Rzuca Krzysztof Lijewski FOT. PAP/ADAM WARŻAWA
ME PIŁKARZY RĘCZNYCH. W kolejnym meczu rozgrywanych w Danii mistrzostwach Europy, nasza drużyna odniosła zwycięstwo nad wicemistrzami olimpijskimi z Londynu. Polska - Szwecja 35:25 (15:12)

Rzuca Krzysztof Lijewski FOT. PAP/ADAM WARŻAWA

Polska: Szmal, Wyszomirski - Lijewski 7, Łucak 5, Bielecki 3, Jurkiewicz 3, Kuchczyński 3, Syprzak 3, Wiśniewski 3, Jaszka 2, B. Jurecki 2, Szyba 2, M. Jurecki 1, Krajewski 1, Chrapkowski, Grabarczyk.

Szwecja: Andersson, Sjoestrand - Du Rietz 6, Jakobsson 4, Kaellman 3, Larholm 3, Petersen 3, Nilsson 2, L. Karlsson 1, Nielsen 1, Persson 1, Zachrisson 1, Ekberg, Fahlgren, Jernemyr.

"Biało-czerwoni" zagrali znakomicie. Odrobili pięciobramkową stratę, a potem konsekwentnie powiększali przewagę. Dzisiaj zagrają z Chorwacją. To jedna z największych potęg męskiego handballu w ostatnich latach. Od 2008 roku, w ośmiu największych imprezach (IO, MŚ i ME) zdobyli aż sześć medali, ani razu nie schodząc poniżej piątego miejsca. Naszą drużynę czeka więc dziś niesłychanie trudne zadanie.

Wczoraj Polacy zaczęli mecz fatalnie. W 5 min przegrywali 1:5. Potem zaczęli odrabiać straty (było 5:7), ale kiedy Szwedzi znowu odskoczyli (6:10), tym razem nie pomagającego kolegom Sławomira Szmala zmienił Piotr Wyszomirski. Nasi zawodnicy zaczęli lepiej grać w obronie oraz skuteczniej rzucać, w efekcie w 22 min doprowadzili do remisu 11:11. W końcówce pierwszej połowy kilkoma znakomitymi interwencjami popisał się Wyszomirski, a jego koledzy wykorzystywali kontry nawet wtedy, gdy grali w osłabieniu.

Po przerwie nasi zawodnicy grali jeszcze lepiej. Byli jak w transie. Świetnie powstrzymywali kompletnie zaskoczonych Szwedów, bezlitośnie wykorzystywali błędy rywali i bombardowali ich bramkę. Nadal fantastycznie bronił Wyszomirski (w 42 min miał niewiarygodną, 75-procentową skuteczność!), kapitalnie spisywał się Krzysztof Lijewski.

Wicemistrzowie olimpijscy z Londynu byli bezradni wobec tak dysponowanych Polaków. i w efekcie doznali pogromu, jakiego nikt się nie spodziewał.

W dwóch pozostałych wczorajszych meczach w grupie II zwyciężyli faworyci.

POZOSTAŁE WYNIKI

Grupa I (Herning): dziś: Macedonia - Hiszpania (16), Austria - Węgry (18.15), Dania - Islandia (20.30).

Grupa II (Aarhus): Rosja - Chorwacja 25:33 (11:16), Francja - Białoruś 39:30 (20:16).

  1.   Francja   4   8   129-110

  2.   Chorwacja   4   6   116-98

  3.   Polska   4   6   117-105

  4.   Szwecja   4   4   108-109

  5.   Rosja   4   0   102-121  

  6.   Białoruś   4   0   104-133  

Dziś: Rosja - Białoruś (15.45), Francja - Szwecja (18), Polska - Chorwacja (20.15).

(FIL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski