Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polak, Węgier dwa bratanki...

JA
Przed dwoma laty nakładem warszawskiego Wydawnictwa Nowy Świat ukazał się tomik poezji "Haiku" myślenickiego poety, literata i pisarza Emila Bieli. Kilka dni temu ten sam tomik zaistniał na rynku... węgierskim.

   Tłumaczem węgierskiej wersji jest dziennikarz, wydawca i poeta z Budapesztu Zsille Gabor. Będąc w Polsce w ubiegłym roku Gabor zauważył tomik Emila Bieli w jednej z krakowskich księgarń i postanowił je przetłumaczyć. "Haiku" ukazało się na Węgrzech nakładem wydawnictwa Masszi Kiado.
   Wersja węgierska różni się nie tylko formatem i formą edytorską od wydania polskiego. Zawiera także mniej wierszyków. Z dwustu "polskich", węgierski tłumacz wybrał sto siedemdziesiąt. - Dzisiaj właśnie odbywa się w Budapeszcie promocja mojego tomiku, ale, niestety, nie mogłem tam pojechać - _powiedział Emil Biela.
   A oto przykład jak po węgiersku brzmi wierszyk pt: "Komunia Chopina".
   Wersja polska: _Jednak cisza/Zawsze, gdy milknie Chopin/Wieczność dając.

   Wersja węgierska - tytuł: "Chopin Szentaldozik". Az effele csend/ahogy Chopin elnemul/orokletet ad. (JA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski