Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polakom serca do walki nie zabraknie

Redakcja
RAJDY TERENOWE. Dakar, najtrudniejszy rajd świata, rozpoczyna się w niedzielę. Przed 18 Polakami ponad 9 tysięcy kilometrów południowoamerykańskich wertepów.

- Celuję w pierwsze lub drugie miejsce - nie ukrywa Rafał Sonik, nasz najlepszy obecnie quadowiec, a także pierwszy Polak, który dwukrotnie stawał na podium Dakaru. Krakowski przedsiębiorca i filantrop już po raz drugi poprowadzi do boju Poland National Team.

Dosiadał będzie yamahę raptor 700. - Sprzęt mamy najlepszy z możliwych - zapewnia kapitan reprezentacji Polski w rajdach terenowych. - Oprócz przypadku nic nie zatrzyma mnie w drodze do podium - zapewnia.

Olbrzymich aspiracji nie ukrywa również Krzysztof Hołowczyc, także ubiegłoroczny zdobywca Pucharu Świata FIA Cross-Country. Już od wielu lat marzy o zwycięstwie w tej arcytrudnej imprezie. - Zamierzam szybko jechać i cisnąć do ostatniej sekundy - zapewnia. Przyznaje, że organizm czasami przypomina mu jeszcze o "trzech pękniętych żebrach, a także uszkodzonym kręgosłupie" podczas Dakaru 2013.

PNT reprezentować będą także Adam Małysz i Rafał Marton (toyota hilux), broniący też barw Orlen Teamu. Piętnasta załoga ubiegłorocznego Dakaru chce być wyżej w klasyfikacji. - Zamierzam jednak jechać mądrze, rozsądnie i z głową - twierdzi były skoczek narciarski. Przed kierowcami ponad 9 tys. km. 5 stycznia 438 pojazdów wyruszy z argentyńskiego Rosario. - Serca do walki nam nie zabraknie - zapewnia Rafał Sonik.

Marek Długopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski