Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polański ufa, że sąd z Krakowa nie wyda go Amerykanom

Marcin Banasik
Polański zapowiedział, że za tydzień pojawi się na posiedzeniu sądu
Polański zapowiedział, że za tydzień pojawi się na posiedzeniu sądu FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Kontrowersje. 25 lutego będą się ważyć losy ekstradycji do USA znanego reżysera.

Polscy obrońcy słynnego reżysera zapewniają, że w przyszłą środę Polański osobiście pojawi się na rozprawie w krakowskim sądzie, którą wyznaczono na godz. 10.

Pół godziny wcześniej sąd wyznaczył posiedzenie dla... dziennikarzy. Sędzia rozpatrzy wnioski mediów o możliwość rejestracji przebiegu procesu i zadecyduje o tym, czy reporterzy zostaną wpuszczeni na salę sądową.

Wszystko wskazuje jednak na to, że spotkanie sędziego z reżyserem odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Obrońcy Polańskiego zapowiadają bowiem złożenie wniosku o wyłączenie jawności posiedzenia ekstradycyjnego.

– Wynika to z tego, że na sali sądowej będą poruszane kwestie z życia prywatnego naszego klienta – mówi mec. Jerzy Stachowicz.

Ekstradycji Romana Polańskiego domagają się Stany Zjednoczone, gdzie ścigany jest on za seks z nieletnią.

– Wydaje nam się, że posiadamy argumenty, które przekonają krakowski sąd do odrzucenia wniosku o wydanie reżysera – dodaje mec. Stachowicz.

Adwokat podkreśla, że obrona przygotowana jest również na przedstawienie argumentów ministrowi sprawiedliwości, który będzie miał ostateczne zdanie w sprawie ewentualnej ekstradycji reżysera do USA.

Pewny oddalenia wniosku o ekstradycję jest również reżyser. Podczas konferencji prasowej w połowie stycznia powiedział, że wierzy, iż polski wymiar sprawiedliwości nie wyda go Amerykanom.

Krakowski adwokat Maciej Kliś, który był obrońcą pierwszego Polaka poddanego ekstradycji, podkreśla jednak, że praktyka polskich sądów pokazuje, iż do tej pory w każdym przypadku wymiar sprawiedliwości zgadzał się na ekstradycję do USA.

Mecenas Kliś dodaje, że nawet w przypadku zgody polskiej Temidy na wydanie reżysera i tak istnieje małe prawdopodobieństwo, że Polański trafi przed sąd w USA.

– W praktyce oznaczałoby to, że nie mógłby już więcej przyjeżdżać do Polski, ponieważ groziłoby mu tu aresztowanie i przekazanie amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości – tłumaczy mec. Kliś.

Przypomnijmy. W październiku ubiegłego roku władze USA wystąpiły do Polski o aresztowanie 81-letniego Polańskiego – do czasu złożenia formalnego wniosku o ekstradycję. Jest on nadal na liście osób ściganych przez Interpol, objęto go międzynarodowym nakazem poszukiwania.

Na początku roku wniosek o ekstradycję trafił do Prokuratury Generalnej i został przekazany do prokuratury w Krakowie. Ta zdecydowała, że nie ma przesłanek przemawiających za zastosowaniem aresztu.

Śledczy uznali, że ekstradycja Polańskiego jest formalnie dopuszczalna i zgodna z obowiązującymi przepisami. Kolejnym etapem sprawy będzie decyzja krakowskiego sądu.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski