Świadczenia przedemerytalne
Zgodnie z rządowym projektem ustawy o świadczeniach przedemerytalnych (29 stycznia będzie po raz pierwszy czytany w Sejmie) obowiązek przyjmowania wniosków w sprawie udzielania takiej pomocy przejmie od kwietnia od urzędów pracy ZUS. Chodzi o to, by "pośredniaki" mogły skoncentrować się wyłącznie na swojej statutowej działalności, czyli aktywizowaniu bezrobotnych. Z końcem marca urzędy przekażą ZUS-owi całość dokumentacji dotyczącej osób pobierających świadczenia. Na tym jednak nie kończy się ich rola w systemie przyznawania świadczeń przedemerytalnych.
- Zgodnie z projektem ustawy mamy obowiązek powiadomić wszystkich, którzy już nabyli prawa do pomocy, o czekających ich zmianach - mówi Anna Rojek-Leśnik, zastępca kierownika Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Sączu.
Chodzi o jeden przepis, dotyczący możliwość dorabiania przez osoby korzystające ze świadczeń. Obecnie wysokość miesięcznego przychodu nie może być wyższa od dwukrotności zasiłku dla bezrobotnych. Od kwietnia będzie można dorobić nie więcej niż 75 proc. najniższej emerytury. Nowy przelicznik jest zdecydowanie niekorzystny w stosunku do tego, co jest teraz. Wychodzi bowiem na to, że osoba "na świadczeniu" będzie mogła dodatkowo zarobić w ciągu miesiąca o połowę mniej niż obecnie. Możliwe, że zapis ten zostanie jeszcze zmieniony w trakcie prac w parlamencie. O tym, jaki ostateczny kształt przybiorą przepisy, zainteresowani dowiedzą się z listu, jaki wyśle do nich urząd pracy.
Anna Rojek-Leśnik wyliczyła, że sądecki urząd będzie musiał wydać na zawiadomienia przynajmniej 20 tys. zł. - Listy trzeba będzie wysłać pocztą poleconą. Każdy adresat musi potwierdzić, że odebrał zawiadomienie - tłumaczy. Stanisław Dydusiak, kierownik PUP w Tarnowie, gdzie zarejestrowało się ponad 3,5 tys. osób pobierających świadczenia przedemerytalne, szacuje, że koszt operacji rozsyłania zawiadomień zamknie się kwotą ok. 15 tys. zł. Znacznie więcej pieniędzy będzie musiał wydać Grodzki Urząd Pracy, który do końca ub.r. odebrał ponad 7 tys. wniosków o objęcie świadczeniami przedemerytalnymi. W całym kraju koszt rozsyłania zawiadomień można szacować na ponad 2 mln zł. Tyle bowiem "pośredniaki" zapłacą za listy polecone wysłane do ponad 540 tys. osób, które obecnie korzystają ze świadczeń przedemerytalnych. (ET)
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?