Od formy Marka Kądzieli będzie wiele zależało w drugiej rundzie FOT. ZBIORY KLUBU
W drugiej części sezonu pierwsza “szóstka" drużyn będzie grać o miejsce w barażach, a reszta o utrzymanie. Sytuacja wyjściowa Polfinu jest korzystna i wspomniany cel wydaje się realny. Po pierwszej, zasadniczej części sezonu drużyna z Oświęcimia jest wiceliderem rozgrywek ze stratą jednego punktu do prowadzących Gorców Nowy Targ.
Tenisiści Polfinu przez kilka kolejek otwierali nawet tabelę, ale kilka straconych niepotrzebnie - jak podkreśla trener Ryszard Sarna - punktów sprawiło, że ostatecznie wyprzedzili ich rywale z Nowego Targu.
W Oświęcimiu są jednak zdania, że drugie miejsce jest dobrą pozycją wyjściową do ataku. Oczywiście podstawowym warunkiem jest wysoka i równa forma całego zespołu. - Pierwsza część sezonu pokazała, że stawka drużyn, które będą walczyć o pierwsze miejsce jest bardzo wyrównana. Należy spodziewać się zaciętych spotkań. Na pewno będzie liczył się każdy punkt - podkreśla trener Sarna.
Podobne plany do oświęcimskiego zespołu mają przynajmniej jeszcze trzy zespoły. Obok prowadzących Gorców są to Spektrum I Słopnice i KSTS Agra II Olesno.
W trakcie pierwszej rundy po kilku spotkaniach nie krył, że liczył na więcej ze strony swojej drużyny. Nie zawsze cała "czwórka" prezentowała równą dyspozycję. Powody były różne. Słabsze mecze miał pewny zwykle Robert Świrk, co było spowodowane kontuzją, jakiej doznał na początku sezonu.
W Polfinie liczą, że ich kapitan wróci do pełnej formy na drugą, decydującą część sezonu. Silnym punktem w pierwszej rundzie był na pewno Marek Kądziela, co potwierdza ranking najskuteczniejszych zawodników II ligi, który otwiera właśnie zawodnik oświęcimskiego zespołu. Na pewno od dyspozycji tego doświadczonego zawodnika będzie dużo zależało w decydujących meczach sezonu.
Zdaniem trenera Sarny jego zespół mógł zainkasować komplety punktów chociażby ostatnich w meczach, tj. na wyjeździe KSTS MOSiR II Krosno (5-5), czy u siebie ze Spektrum Słopnice (5-5), chociaż rywal był wymagający. Przy równej formie całego zespołu na pewno jednak był do pokonania przez zespół Polfinu Oświęcim.
Tymczasem rundę rewanżową rozpoczną prawdopodobnie właśnie od meczu ze Spektrum I w Słopnicach. Podczas przerwy świątecznej podopieczni trenera Sarny nie mogli sobie za dużo pofolgować. - Od pierwszego spotkania trzeba pokazać najwyższą formę, jeśli chcemy się liczyć w ostatecznej rozgrywce, a łatwych spotkań nie będzie. Dotyczy to całego zespołu i każdego zawodników z osobna - dodaje szkoleniowiec Polfinu.
Będzie to drugie podejście oświęcimian do udziału w barażach o I ligę. Przed 2 laty byli bardzo bliscy sukcesu. Wtedy prowadzili po pierwszej rundzie. W drugiej części rozgrywek w ich szeregach zabrakło jednak chorego Marka Kądzieli i ostatecznie musieli uznać wyższość Strzelca Frysztak, który obecnie występuje w I lidze.
Bogusław Kwiecień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
