Po wstępnych oględzinach uznali, że to ludzka noga, która była pod wodą co najmniej trzy tygodnie, o czym miało świadczyć „zaawansowane stadium rozkładu”.
Noga mogła przypłynąć z nurtem – główkowali policjanci i oddali ją do zakładu medycyny sądowej na oględziny i sekcję. Prokuratura w Nowym Dworze Mazowiecki poinformowała nawet, iż ze „wstępnych badań wynika, że noga została odcięta od ciała” i także wszczęła śledztwo.
W sprawie zabójstwa ma się rozumieć. Medialna sława trwała jednak krótko. Wczoraj prokuratura podała, że noga okazała się protezą. Śledztwo umorzono.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?