Po uchwycie do płyty grobowca zostały tylko ślady Fot. Aleksander Gąciarz
Do tej pory z policją skontaktowało się ok. 80 osób. Z grobów, którymi się opiekują, sprawca oderwał brązowe i mosiężne elementy, które sprzedał w jednym z krakowskich punktów skupu. Tymczasem uszkodzonych grobów jest ponad 40.
- Nasze prawo jest tak skonstruowane, że jeżeli nie ma pokrzywdzonego, to nie ma przestępstwa. To znaczy, że złodziej odpowie za okradzenie tylko tych grobów, których opiekunowie sie do nas zgłosili - mówi naczelnik Wydziału Kryminalnego KPP w Proszo-wicach podinsp. Stanisław Pawlikiewicz. Przypomnijmy, że do kradzieży na cmentarzu przyznał się 23-letni mężczyzna, zamieszkujący na terenie gminy Koniusza. Oprócz elementów grobów ukradł kilka rynien z cmentarnej kaplicy.
(ALG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?