Policjanci pilnują plaży

Zalew w Kryspinowie to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc przez amatorów kąpieli Fot. Anna Kaczmarz

KRYSPINÓW. Funkcjonariusze często podjeżdżają do interwencji nieoznakowanym samochodem, co nie wszystkim się podoba

Podkom. Andrzej Kowalski, komendant zabierzowskiego komisariatu tłumaczy, że różny jest odbiór mieszkańców, a w niektórych przypadkach można na gorącym uczynku złapać sprawców, jak miało to miejsce w Rząsce, kiedy policjanci podjechali nieoznakowanym pojazdem i wylegitymowali w czasie włamania stojącego na czatach mężczyznę.
Ten rodzaj zdarzeń oraz uszkodzenia mienia dominują w tej gminie, zwłaszcza w Zabierzowie i Rząsce, gdzie wciąż rozwija się budownictwo mieszkaniowe. - Nie wszyscy dobrze zabezpieczają swoje domy, nie instalują alarmów i monitoringu, a także gęstymi krzewami i płotami odgradzają się od świata zewnętrznego. Dla złodzieja jest to raj, bo kiedy dostanie się tylko na teren posesji, nikt go nie zobaczy i nie będzie interweniował - mówi komendant.
Na konto zabierzowskiego komisariatu idą wszystkie zdarzenia na lotnisku w Balicach. Po likwidacji posterunku w porcie lotniczym w lutym ubiegłego roku, wszystkie działania przejął komisariat w Zabierzowie, który prowadzi np. sprawy osób poszukiwanych i zatrzymanych przez Straż Graniczną.
Z jednej strony podnosi to statystykę w tym obszarze, ale też dodaje policjantom pracy. W ubiegłym roku takich osób było 240, a rok wcześniej 63. Statystycznie w powiecie krakowskim, komisariat w Zabierzowie obejmujący tę gminę z 23 wioskami oraz gminę Liszki, liczącą 14 sołectw, jest pod względem bezpieczeństwa na trzecim miejscu, po Skawinie i Krzeszowicach. Potem są komisariaty w Słomnikach, Zielonkach, Skale i Świątnikach Górnych.
- Podczas wakacji policjanci ze wszystkich jednostek zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie gromadzą się grupy młodzieży, a także na wodne akweny - mówi podinsp. Piotr Huber, zastępca komendanta powiatowego policji. Wymienia m.in. kamieniołom w Zabierzowie, oblegane (a niestrzeżone) kąpieliska w Jeziorzanach i Ściejowicach (gm. Liszki), Wisłę w gminie Czernichów, Skawinę i Liszki.
Jak mówi podkom. Adam Kowalik, szef komisariatu w Krzeszowicach, w jego rejonie (obejmuje też gminę Czernichów i Jerzmanowice-Przeginia), niestrzeżone kąpieliska są w wyrobisku w Miękini oraz w pobliżu przeprawy promowej w Czernichowie. Ludzie nie przestrzegają zakazu i ryzykują własne zdrowie, a nawet życie. Jednak wyboru miejsc do plażowania i kąpieli nie mają zbyt wiele, bo w powiecie krakowskim funkcjonują tylko dwa legalne miejsca do kąpieli: otwarte baseny w Ośrodku Kulturalno-Rekreacyjnym "Gubałówka" w Skawinie oraz największy w Małopolsce ośrodek "Nad Zalewem" w Kryspinowie, gdzie policjanci mają pełne ręce roboty. Często dochodzi tu bowiem do wykroczeń drogowych, m.in. do łamania znaków zakazu parkowania na trasach prowadzących do ośrodka. Z kolei na plaży trzeba uważać na złodziei. - Ludzie zostawiają dokumenty i pieniądze bez nadzoru i idą się kąpać, a złodzieje tylko na to czekają - mówi komendant Andrzej Kowalski, ale zaznacza, że skala kradzieży przedmiotów i samochodów oraz innych zdarzeń, m.in. bójek, zmalała, gdy latem wprowadzono dodatkowe patrole policyjne.
O bezpieczeństwo dba też spółka "Nad Zalewem". - Zatrudniamy firmę ochroniarską, jest policja wodna, a niebawem pojawią się patrole Straży Granicznej z psem do wykrywania narkotyków - mówi Józef Baran, prezes spółki, podkreślając znaczącą poprawę po działaniach w zakresie prewencji. - Patrole policjantów, ochrony, stojący radiowóz czy motorówka na wodzie, działają odstraszająco na potencjalnych sprawców, a plażowicze mają poczucie bezpieczeństwa - dodaje prezes.
Ewa Tyrpa
[email protected]