Co roku w Polsce dochodzi do 27,5 tys. pożarów nieruchomości. Najwięcej w budynkach wielorodzinnych (w 2014 r. było ich ponad 11,8 tys.) oraz domach (ok. 11,4 tys.). Chcąc zminimalizować ponoszone w ten sposób straty, właściciele nieruchomości wykupują polisy.
– Choć polisy mieszkaniowe należą do jednych z najtańszych na rynku, nie cieszą się tak dużym zainteresowaniem, jak w zachodnich krajach Unii Europejskiej. Biorąc pod uwagę wartość ubezpieczonego mienia, składki roczne zaczynają się u nas już od około 75 złotych. W zamian nabywamy nie tylko finansowe zabezpieczenie na wypadek szkód, ale przede wszystkim zaoszczędzamy sobie niepotrzebnych zmartwień i problemów, gdy do __trudnej sytuacji rzeczywiście dojdzie – zauważa Anna Materny, dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych z Gothaer TU SA.
Jednak powoli odrabiamy dystans do zamożniejszych społeczeństw także w wydatkach na ubezpieczenia majątkowe. Choć liczba pożarów od kilku lat utrzymuje się na zbliżonym poziomie, szybko rośnie suma odszkodowań wypłacanych w ramach ubezpieczeń. – Z uwagi na dynamiczny rozwój sprzedaży ubezpieczeń budynków i lokali mieszkalnych w Gothaer, w roku 2014 odnotowaliśmy prawie dwukrotny wzrost szkód spowodowanych przez pożary w stosunku do __roku 2013 – dodaje Anna Materny.
To, ile będzie kosztowała nas rocznie polisa mieszkaniowa, zależy od wielu elementów, a najważniejszym z nich jest tzw. suma ubezpieczenia, określająca wartość ubezpieczonego mienia i będąca jednocześnie górną granica odpowiedzialności ubezpieczyciela w razie pożaru. Właściciel nieruchomości samodzielnie lub korzystając z pomocy pośrednika, określa wartość nieruchomości , uwzględniając lokalizację i standard.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?