FLESZ - 4 mln dawek szczepionki Pfizera wkrótce trafi do Polski
Kiedy skończyła 21 lat, powiedziała: „Oświadczam wobec was wszystkich, iż poświęcę całe moje życie, jakiekolwiek będzie, długie czy krótkie, służbie wam i wielkiej imperialnej Wspólnocie.” Obserwowała kurczenie się tej Wspólnoty. Dziś włada Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandią Północną, i zaledwie 15 innymi państwami od Australii po Kanadę. Nie rządzi, jednak symbolicznie spaja ziemie należące kiedyś do Korony Brytyjskiej. Nigdy nie przekroczyła swych uprawnień, a ma prawo tylko udzielać rad i ostrzegać premiera czy ministrów. Może też wybrać premiera ale tylko wtedy, gdy żadna z partii nie jest w stanie utworzyć rządu ani koalicji. Zdarzyło się jej to tylko trzykrotnie. Jej opinie traktowane są serio, ponieważ ma doświadczenie i jest bezstronna. „Jeśli ktoś myśli, że cotygodniowe spotkania z królową są miłymi rozmówkami, jest w wielkim błędzie. To są spotkania niemalże biznesowe i Jej Królewska Mość wypowiada się z wielkim doświadczeniem na aktualne tematy” - pisała Margaret Thatcher.
Raczej nie pójdzie w ślady Juana Carlosa, nie abdykuje. Traktuje bowiem swą misję i złożoną przysięgę jako zobowiązanie wobec ludzi i Boga. I pamięta, że następca tronu Karol złamał zasady wypowiadając się w sprawach politycznych.
Doświadczenie ma też odchodząca kanclerz Niemiec Angela Merkel. Jej partia traci w sondażach. Niemcy surowo oceniają ślimaczącą się akcję szczepień, opóźnienia w wypłatach 'covidowych' rekompensat i korupcyjne zachowania. W „Handelsblatt” czytamy:
„Wyniki CDU/CSU są porażką polityczną. Pomoc w koronakryzysie od ministra gospodarki opóźniona. Kampania szczepień? Nieudana! Strategia testów? Zero przygotowań! Do tego pojedynczy politycy zarabiali na transakcjach dotyczących sprzętu ochronnego. A CDU/CSU z przerażającą beztroską podchodziła do skandali korupcyjnych, zamiast wyciągnąć natychmiastowe konsekwencje.”
Dosyć na tym, że rządząca CDU ma dziś 31% poparcia. Zielonych popiera 19% Niemców, SPD – 16%, AfD – 11%, a Lewica i FDP idą łeb w łeb z poparciem w wysokości 8%. I wiecie Państwo co? Nikomu nie przychodzi do głowy żeby PRZED wyborami robić wielką koalicję aby łatwiej przejąć władzę. Nikomu. Nie chcę wdawać się w analizę podobieństw programowych, ani w zasady systemu wyborczego. Uważam jednak, że nie wolno obywateli traktować, jak dzieci.
Wypowiedzi przewodniczącego Platformy, a zwłaszcza marszałka Senatu są w mojej opinii nieporozumieniem. „Dlaczegóżby cała (powtarzam: cała) opozycja nie miała stworzyć rządu?” – pyta Tomasz Grodzki. Ano dlatego, że koalicja całej opozycji jest mamieniem ludzi. Propozycja rządu, gdzie obok Biedronia zasiadłby Bosak w żadnej myślącej głowie się nie mieści. I dobrze, ponieważ jest niczym innym, jak psuciem demokracji. Mamy chyba prawo wybierać nie mniejsze zło, tylko partię, z której ofertą choćby pobieżnie się zgadzamy. Jak głosować na listę wyborczą, gdzie obok siebie mielibyśmy socjalistów i liberałów, radykalne feministki i konserwatystów, ekologów i tych, którzy uważają, że po pandemii trzeba dynamizować gospodarkę? To po prostu są żarty z naszej inteligencji. Trzeba zaproponować ludziom przekonującą ofertę, a nie mamić kombinacjami wbrew naturze. Nie mamy królowej, która przed takimi sztuczkami mogłaby ostrzegać, ale na budowanie koalicji przyjdzie czas po wyborach.
- Krakowskie absurdy budowlane. Deweloper płakał, jak to wymyślał
- To powinieneś wiedzieć o zakrzepicy
- Termy z basenem na stadionie Wisły są już gotowe. Byliśmy w środku
- Ile zarabia kasjer, a ile sprzedawca? Oto zestawienie płac w 18 znanych zawodach
- Pstryknij wraka! Pomóżmy Krakowowi pozbyć się zdezelowanych aut z ulic i chodników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?