Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polki zagrają na Euro! Podczas turnieju w Bielsku-Białej siatkarki przypieczętowały awans

Tomasz Kuczyński
Podczas turniejów o awans do ME Polki spisał się znakomicie
Podczas turniejów o awans do ME Polki spisał się znakomicie fot. ŁUKASZ KLIMANIEC
Siatkówka. Polskie siatkarki awansowały do mistrzostw Europy, które odbędą się w Gruzji i Azerbejdżanie w 2017 roku. Podopieczne Jacka Nawrockiego zajęły pierwsze, premiowane miejsce w grupie C po dwóch turniejach kwalifikacyjnych - na Węgrzech i w miniony weekend w Bielsku-Białej.

- Przyjechaliśmy do Bielska-Białej, żeby wygrać całe zawody i ten cel został zrealizowany. Od samego początku, czyli od piątkowego spotkania zawodniczki wychodziły na boisko maksymalnie zmobilizowane i zdeterminowane na odnoszenie zwycięstw. Grały konsekwentnie - nie krył zadowolenia trener Nawrocki już po sobotniej wygranej z Finkami (cytat za stroną PZPS).

Polki, pokonując Finlandię 3:1, dzień przed zakończeniem turnieju (wczoraj, po zamknięciu numeru, grały jeszcze z Węgierkami) zapewniły sobie awans do turnieju Euro 2017. Rywalki łatwo skóry nie sprzedały, urwały biało-czerwonym seta. W nim Finki prowadziły już 17:10, ale gospodynie zdołały doprowadzić do remisu 20:20. Końcówka partii należała jednak do drużyny z Finlandii, która sygnał ostrzegawczy wysłała już w drugim secie - przegrywała 8:20 i zaczęła seryjnie odrabiać straty, napędzając strachu Polkom. Ostatni set meczu padł łupem biało-czerwonych.

- Miałyśmy problemy z zagrywką Finek, ale liczy się efekt końcowy - przekonywała Agata Sawicka przed kamerą Polsatu Sport. - To świeża, młoda kadra, trzeba jej dać trochę czasu. Odczuwałyśmy presję związaną z grą o mistrzostwa Europy, wiedziałyśmy jak to ważna sprawa dla naszej dyscypliny. Starałyśmy odsunąć tę presję od młodych zawodniczek, ale te bardziej doświadczone bardzo dobrze zdawały sobie sprawę z wagi tych kwalifikacji. Zresztą trener też nam o tym przypominał.

- Przygotowywaliśmy się i graliśmy jak najlepiej, żeby awansować do mistrzostw Europy. Cieszę się, że jest awans i presja z zespołu została już zdjęta. Moje zawodniczki mocno przeżywały turniej i bardzo zależało im na wygranej z Finlandią. Mecz z Węgrami nie miał już znaczenia - stwierdził Nawrocki.

Węgierki zajęły drugie miejsce w grupie, oznaczające grę w barażu o awans do ME. U siebie, w turnieju w Erd, jako jedyne wygrały seta z polską reprezentacją. Polki w Bielsku-Białej wystąpiły bez kontuzjowanej Bereniki Tomsi, a jeszcze wcześniej wypadła ze składu kadry Anna Grejman z Muszynianki.

Turniej w Bielsku-Białej

SOBOTA: Polska - Finlandia 3:1 (25:23, 25:20, 20:25, 25:19)

Polska Kąkolewska, Efimienko, Kaliszuk, Wołosz, Grajber, Smarzek i Sawicka (libero) oraz Witkowska (libero), Ganszczyk, Jasek, Krzos, Mucha i Twardowska.

Węgry - Estonia 3:2 (25:16, 20:25, 23:25, 25:14, 15:13)

NIEDZIELA: Estonia - Finlandia 2:3.

Polska - Węgry - zakończył się po zamknięciu numeru.

Mecze piątkowe: Polska - Estonia 3:0, Finlandia - Węgry 2:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski