CCC Polkowice – Wisła Can-Pack Kraków 78:65
(13:19, 11:8, 35:14, 19:24)
CCC: McCarville 16 (2x3), Leciejewska 16, Snell 13 (3x3), Skerović 11 (3x3), Skorek 9 (1x3) – Musina 9 (1x3), Majewska 4, Misiek 0, Oblak 0.
Wisła: Lavender 16, Żurowska 14, Quigley 12 (2x3), Szott 9 (1x3), Ouvina 4 – Pawlak 5 (1x3), Krężel 3 (1x3), Tamane 2, McCray 0.
Sędziowiali: Marcin Kowalski, Roman Putyra, Michał Chrakowiecki.
Stan rywalizacji: 2:1 (do trzech zwycięstw).
Nerwowa atmosfera przedmeczowa udzieliła się koszykarkom. Zwłaszcza gospodynie źle zaczęły. Wiślaczki starały się to wykorzystać, po pierwszej kwarcie prowadziły 19:13.
Polkowiczanki złapały jednak rytm i zaczęły odrabiać straty. Wiślaczki tymczasem pudłowały mimo czystych pozycji do rzutu. Gdy Jelena Skerović rzuciła trójkę dla CCC, przewaga Wisły stopniała do jednego punktu. Kolejne trafienie zaliczyła jednak Szott i dzięki temu to wiślaczki schodziły do szatni w lepszych nastrojach.
Po przerwie podkoszowa CCC Janel McCarville doprowadziła do remisu, trafiając za trzy punkty. Po chwili kolejną trójkę rzuciła Skerović. Pod koniec trzeciej kwarty CCC prowadziło już 18 punktami.
Wiślaczki rzuciły się odrabiania strat. Jednak co nadrobiły, to zaraz straciły po trójkach Snell i Skorek. Krakowianki przegrały ten mecz w obronie.
Dziś przed wiślaczkami mecz z serii „być albo nie być” (godz. 18). Jeśli przegrają czwarty mecz finałowy, pożegnają się z marzeniami o złocie. Jeśli zwyciężą, decydujące starcie odbędzie się w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
