Północna obwodnica Krakowa coraz bliżej

- Północna obwodnica Krakowa została już wpisana do projektu zaktualizowanego „Programu budowy dróg i autostrad”, który w najbliższym czasie przyjmie rząd - zadeklarował wczoraj minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

W jego obecności w siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych w Krakowie podpisano umowę z firmą Sveco na wykonanie koncepcji programowej dla północnej obwodnicy stolicy Małopolski. - To kolejny, bardzo ważny krok w kierunku realizacji tej inwestycji - mówił minister Andrzej Adamczyk.

Na opracowanie koncepcji firma Sweco ma 13 miesięcy. W dokumencie znajdą się m.in. analizy i prognozy ruchu oraz opracowania ekonomiczno-finansowe. Te ostatnie pokażą nie tylko dokładne koszty samej budowy nowej drogi (te szacowane są dzisiaj na ponad 1 mld zł), ale też liczbę nieruchomości koniecznych do wykupienia oraz liczbę budynków, które trzeba będzie wyburzyć.

Wideo z 26 sierpnia 2016 r.

Koncepcja ma być również podstawą do starań o decyzję środowiskową dla 400-metrowego odcinka północnej obwodnicy. Dla tej inwestycji taka decyzja wprawdzie już została wydana, ale bez 400 metrów potrzebnych do jej włączenia w skrzyżowanie w Modlnicy. Z drugiej strony (w rejonie Nowej Huty) dojdzie ona do drogi ekspresowej S7 - to połączenie w Mistrzejowicach zostanie zaprojektowane w ramach przygotowań dla drogi S7.

Jednym z największym problemów będzie takie skoordynowanie terminów, by północna obwodnica i S7 powstały w jednym czasie. W tym drugim przypadku drogowcy muszą bronić wyznaczonego i zatwierdzonego przebiegu, który podważają mieszkańcy Poradowa koło Miechowa.

Udało im się zakwestionować przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie akceptację dla tego przebiegu wydaną przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Teoretycznie możliwa byłaby teraz zmiana trasy S7, ale najprawdopodobniej GDOŚ będzie chciała tylko lepiej uzasadnić wybór wskazywanego wcześniej wariantu. Minister Andrzej Adamczyk zapewnia, że obie inwestycje będą realizowane równolegle. A to oznacza, że prace na północnej obwodnicy Krakowa i drodze ekspresowej S7 powinny ruszyć już w roku 2019 lub 2020.

Północna obwodnica stolicy Małopolski będzie drogą ekspresową o trzech pasach ruchu w każdym kierunku. W niektórych miejscach nowa droga ma przebiegać w tunelu. Zjazdy z niej przewidziano w Modlnicy, Zielonkach, Węgrzcach, Batowicach i Mistrzejowicach. Ma służyć nie tylko do obsługi lokalnego ruchu, ale także stanowić trasę tranzytową, alternatywną do autostradowej obwodnicy. Już teraz każdego dnia przejeżdża nią ponad 50 tys. samochodów, w Tyńcu - nawet 64 tys. Część tego ruchu przeniesie się w przyszłości na północną obwodnicę.

Rozpoczęcie inwestycji. Najważniejsze było rozpoczęcie budowy drogi ekspresowej S7 Lubień - Rabka z tunelem pod Małym Luboniem. Koszt tej inwestycji to ponad 2,1 mld zł. W lipcu tego roku zakończy się budowa S7 w Krakowie stanowiąca wschodnią obwodnicę miasta. W ub. roku ruszyła też budowa dwóch kładek dla pieszych nad „zakopianką”, obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej oraz mostów we Frycowej, Nowej Wsi, Tworkowej i Jurkowie.

Wyremontowano 67 km, wydano na ten cel 64 mln zł. Największą przebudowę przeszły drogi 52 od Wadowic do Głogoczowa i 28 od Wadowic do Świnnej Poręby.

Na poprawę bezpieczeństwa wydano 23,7 mln zł. Powstało m.in. 10 km chodników.

(GEG)
[email protected]