Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonez na cztery zbiorniki

Redakcja
Ponad 500 litrów spirytusu w specjalnie zamontowanych zbiornikach przewozili krajową "czwórką" dwaj mieszkańcy Przemyśla poruszający się polonezem truckiem. Jechali prawdopodobnie na Śląsk. Zakończyli podróż w Sufczynie (gmina Dębno), kiedy zatrzymali ich do rutynowej kontroli policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej w Brzesku.

SUFCZYN. Zaskakujący finał rutynowej kontroli

   Jeśli na Śląsku oczekiwał ktoś wczoraj na spirytusową dostawę, to na pewno poczuł się rozczarowany, a być może oszukany przez kontrahentów. Tymczasem to nie niesolidność oczekiwanych dostawców sprawiła, że oczekiwany towar nie dotarł na miejsce przeznaczenia. "Winni" są policjanci z brzeskiej "drogówki", którzy na obiekt rutynowej kontroli wybrali sobie właśnie poloneza na przemyskich numerach.
   Na pierwszy rzut oka wszystko było w porządku. Czujność policjanci wykazali dopiero, gdy przyjrzeli się zawartości tzw. "paki". Podejrzanie wyglądały dobrze zapakowane butelki, tak jakby ktoś miał zamiar coś do nich rozlewać. Jeśli ktoś jedzie z Przemyśla, wiezie ze sobą czyste butelki, to niewykluczone, że gdzieś w pobliżu może znajdować się spirytus, oczywiście bez akcyzy - taki był tok rozumowania policjantów.
   Przeczucia ich nie myliły. Wystarczyło zajrzeć pod podwozie, żeby ujrzeć trzy dodatkowe zbiorniki łudząco przypominające bak na paliwo. Paliwem okazał się być spirytus - aż 530 litrów! Oczywiście samochód trafił na policyjny parking, zaś obaj panowie z Przemyśla na razie zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Będą musieli odpowiedzieć na szereg pytań - skąd mieli spirytus, czyste butelki, skąd i dokąd jechali i po co był im potrzebny sprzęt do przepompowywania tego całego spirytusu. Bo i taki rekwizyty ze sobą przewozili.**
Zofia Sitarz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski