Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy autorzy mogą sprzedawać jak Szwedzi

Urszula Wolak
Zygmunt Miłoszewski został dostrzeżony przez "New York Times"
Zygmunt Miłoszewski został dostrzeżony przez "New York Times" Sylwia Dąbrowa
Książki. Rodzimą literaturą spod znaku kryminału interesują się zagraniczni czytelnicy

Polskie kryminały mają szansę podbić zagraniczny rynek książki - napisała na łamach "New York Timesa" Ginanne Brownell. Te słowa stały się pretekstem do rozważań na temat rzeczywistych szans naszych pisarzy za granicą. Czy autorzy poczytnych kryminałów, tacy jak Marek Krajewski, Zygmunt Miłoszewski, Małgorzata Fugiel-Kuźmińska i Michał Kuźmiński mają szansę konkurować z gigantami z Anglii czy Skandynawii: E.L. Jamesem, Camillą Lackberg, Stiegiem Larssonem, Hennin-giem Mankellem i legionem innych?

- W ostatnich latach obserwujemy w Polsce boom na ten gatunek - twierdzi Irek Grin, autor kryminałów, wydawca i dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu.

Dowodzą tego liczby. W 2003 roku na naszym rynku wydano zaledwie cztery kryminały. Dziesięć lat później liczba ta wzrosła aż do 112 powieści.

Marcin Wilk, krytyk literacki, zwraca uwagę, że językiem dominującym w świecie literatury jest angielski. - Jeśli więc autor się nim posługuje, ma szansę dotrzeć do szerokiej publiczności. Polski jest w skali świata czymś bardzo egzotycznym - mówi Wilk.
Drzwi do wielkiego świata otwierają dziś polskim literatom także przekłady. Wspiera ich na tym polu m.in. Instytut Książki, dotując nie tylko pozycje niszowe, często ambitne, ale też i popularne.

- Naszym celem jest dotarcie do czytelników możliwie jak najszerszego kręgu. Wspieramy więc zarówno publikacje artystyczne i z definicji raczej niekomercyjne, jak i tytuły, które mogłyby stać się komercyjne, a więc beletrystykę, reportaż, literaturę gatunkową spod znaku na przykład Marka Krajewskiego i Andrzeja Sapkowskiego - wyjaśnia Tomasz Pindel z Instytutu Książki zajmujący się programami dla tłumaczy.

Program tłumaczeń rozwija się, a liczba dotowanych książek wzrasta z roku na rok: ze 117 (2004 r.) do 211 (2013 r.).

Czy przekłada się to na efekt w postaci wysokich wyników sprzedaży polskich książek za granicą? Wydawcy na to pytanie nie chcą odpowiadać, chyba że w grę wchodzą bestsellery takich autorów jak na przykład Janusz Leon Wiśniewski, który cieszy się powodzeniem w Rosji czy... Wietnamie. Za naszą wschodnią granicą pisarz sprzedał ponad milion egzemplarzy swoich książek. Największym sukcesem była, jak dotąd, słynna "Samotność w sieci".

Świetnie radzą sobie także Andrzej Sapkowski (autor sagi o Wiedźminie), Marek Krajew-ski (tłumaczony na całym świecie), Zygmunt Miłoszewski, którego ostatnia książka "Ziarno prawdy" znakomicie sprzedaje się w Anglii, Francji i USA, a także Andrzej Stasiuk, powszechnie znany czytelnikom niemieckim.

Marcin Wilk zastanawia się jednak, czy mimo takiego urodzaju, jesteśmy w stanie podsunąć światu jakąś niebywałą historię. Taką, którą czytelnicy w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu czy Sztokholmie zaczytywać się będą niczym skandynawskimi kryminałami.

- Musimy przede wszystkim zacząć opowiadać historie - najlepiej o otaczającym nas świecie, z barwnymi bohaterami, bez zbytniego poetyzowania, z pasją i szczegółem. Tak jak czynią to właśnie autorzy skandynawscy. Ich fenomen opiera się na potoczystej opowieści, która poza zręcznie zawiązaną intrygą - często zresztą dotyczącą ważnego problemu społecznego - odmalowuje świat współczesny - tłumaczy Wilk.

Tomasz Pindel nie jest jednak aż takim optymistą. Zwraca uwagę, że norweskie kryminały to światowy fenomen. - To moda, której siłę trudno dziś racjonalnie wytłumaczyć, nie można więc także dążyć do jej wywołania - mówi.

Skoro więc przyjmujemy istnienie trendów w świecie literatury, to, kto wie, czy za chwilę - po ostatnich sukcesach Zygmunta Miłoszewskiego - czytelnik zagraniczny nie zapragnie polskiej fabuły?

- Wtedy ci, którzy realizować będą magiczną formułę "lokalny koloryt plus uniwersalny temat" mają spore szanse na sukces -
przewiduje Marcin Wilk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski