Dokument, dzięki któremu „Mechaniczni ” zostaną zaproszeni do negocjacji cenowych w sprawie zestawów rakietowo-artyleryjskich Pilica, podpisał generał bryg. Adam Duda, szef inspektoratu uzbrojenia MON.
- Zakłady Mechaniczne Tarnów są naszym kluczowym partnerem w zakresie uzbrojenia, a Pilica to jest to, czego armia obecnie potrzebuje - mówi gen. Duda. Jak wyjaśnia, ministerstwo, wybierając ofertę z Tarnowa, wzięło pod uwagę przede wszystkim dotychczasowy dorobek Zakładów Mechanicznych w tym zakresie.
- Prace nad systemem Pilica realizowane były przy finansowym wsparciu skarbu państwa i rozrzutnością byłoby zamawianie ich w innej firmie - wyjaśnia. Generał odwiedził tarnowskie zakłady, by wziąć udział w zorganizowanej tu przez „Rzeczpospolitą” debacie pt. „Rola Polskiej Grupy Zbrojeniowej w programie modernizacji Polskich Sił Zbrojnych”.
- System Pilica wprowadzi Tarnów na zupełnie nowe tory, a kontrakt z MON oznacza dla nas przede wszystkim podwojenie przychodów - podkreśla Krzysztof Jagiełło, prezes ZMT. O ile zakłady planują zamknąć bieżący rok kwotą 100 mln zł na koncie przychodów, to już w 2018-2019, kiedy zrealizowane mają być dostawy Pilicy dla armii, przychody firmy mogą sięgnąć nawet 250 mln złotych. W firmie systematycznie wzrasta zatrudnienie. W ubiegłym roku zakłady przyjęły 150 osób, w br. zatrudnionych ma być 70 pracowników. Ponad 20 proc. wyrobów trafia już na rynki zagraniczne.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?