Polska ograła Ukrainę. Trzy gole i trzy kontuzje. Niepokój o zdrowie przed Euro 2024. Turniej bez Arkadiusza Milika

Robert Lewandowski na ławce, w obronie Sebastian Walukiewicz z Bartoszem Salamonem, w pomocy Taras Romanczuk, na jednym z wahadeł Michał Skóraś, zaś w ataku m.in. Adam Buksa - powiedzieć, że Michał Probierz zaskoczył składem to mało. Na chwilę przed rozpoczęciem Euro selekcjoner zamiast zgrywać jedenastkę na Holandię wolał przekonać się, kto w ogóle zasłużył na powołanie - stąd skład daleki od optymalnego.

Lewandowski, Szczęsny i Bułka śmiali się do rozpuku na ławce rezerwowych

Mecz poprzedziła minuta ciszy dla uczczenia pamięci o 21-letnim żołnierzu Mateuszu Sitku, ugodzonym nożem przez migranta na granicy polsko-białoruskiej, a także wszystkich ofiarach rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ukraińscy piłkarze wyszli z tunelu przyodziani we flagi. Kibice niebiesko-żółtych zajęli natomiast na widowni co dziesiąte miejsce - było ich około 5 tys.

Niestety już w 1 minucie gra skończyła się dla Arkadiusza Milika. Napastnik próbując odebrać piłkę, poczuł ból w kolanie. Jego reakcja sugeruje, że doszło do najgorszego. Na pewno przepadnie mu Euro, o czym poinformował na konferencji zasmucony Michał Probierz. Przedwcześnie grę skończyli także Taras Romanczuk z Nicolą Zalewskim, ale w tym przypadkach raczej poszkodowani "dmuchali na zimne", nie ryzykując pogłębienia mikrourazów.

WAGs na meczu Polska - Ukraina: Załamana Agata Sieramska, partnerka Arkadiusza Milika

Po ostatnim gwizdku na murawie opatrywano także Jakuba Kiwiora. Polska wygrała pewnie, bo zagrała świetną połowę. W 11 minucie po zamieszaniu w polu karnym jako pierwszy trafił stoper Sebastian Walukiewicz. Zaraz potem z dośrodkowania Piotra Zielińskiego wyszedł strzał i gol na 2:0. Nasze strzelanie zakończył urodzony na Ukrainie Taras Romanczuk.

W piątkowym meczu wystąpiło siedemnastu zawodników. Zadebiutowali Kacper Urbański z Jakubem Kałuzińskim. Szansę dostał też choćby Bartosz Bereszyński.

Cieszy, że bezbłędnie bronił Łukasz Skorupski i że Polacy oddawali strzały właściwie z każdej pozycji. W drugiej połowie okazje mieli jeszcze wprowadzeni Robert Lewandowski z Tymoteuszem Puchaczem.

- Momentami wyglądało to obiecująco - podsumował Jacek Laskowski w TVP Sport.

W poniedziałek ostatni mecz przed Euro - także na PGE Narodowym, tyle że z Turcją. Jutro natomiast powinniśmy poznać raport medyczny. Ogłoszona zostanie także ostateczna kadra na turniej z 26. nazwiskami.

Aktualizacja: Na Euro oprócz Milika nie jadą Paweł Bochniewicz i Jakub Kałuziński. Ostateczną kadrę znajdziecie tutaj.

Polska

• Łukasz Skorupski - 5
• Bartosz Salamon - 3
• Sebastian Walukiewicz - 4 (Bartosz Bereszyński - 3)
• Jakub Kiwior - 4
• Michał Skóraś - 4
• Nicola Zalewski - 3 (Tymoteusz Puchacz - 3)
• Taras Romanczuk - 4 (Jakub Moder - 3)
• Sebastian Szymański - 3
• Piotr Zieliński - 4 (Robert Lewandowski - 3)
• Arkadiusz Milik - bez oceny (Kacper Urbański - 4, Jakub Kałuziński - 3)
• Adam Buksa - 3

Piłkarz meczu: Łukasz Skorupski
Atrakcyjność meczu: 7/10