Przypomnijmy: w przemówieniu podczas uroczystości w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie James B. Comey stwierdził, że Polacy i Węgrzy byli współwinni zagłady Żydów. – Dobrzy ludzie pomogli wymordować miliony – dowodził Comey.
Słowa szefa FBI wywołały ogromne oburzenie. Polskie MSZ od razu zareagowało. Wezwało na spotkanie ambasadora USA w Polsce Stephena D. Mulla i wręczyło mu list protestacyjny i wezwanie do przeprosin.
– Liczymy na zakończenie sprawy na poziomie Waszyngtonu. Tam musi być decyzja i bardzo wyraźny sygnał kończący tę kwestię i przepraszający za te niefortunne słowa – mówił wczoraj minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.
Do zamknięcia dzisiejszego numeru „DP” zarówno Biały Dom jak i FBI jednak milczały.
Tymczasem o kontrowersjach związanych z wystąpieniem Jamesa B. Comeya informowały wczoraj największe światowe media.
Amerykańska publicystka Anne Applebaum (prywatnie żona marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego) na łamach „Washington Post” napisała: „W czasie wojny w ogóle nie było państwa polskiego. To właśnie brak polskiego państwa pozwolił Niemcom na stworzenie brutalnego świata bez prawa, w którym każdy mógł zostać zamordowany” – pisała Appelbaum.
O przemówieniu szefa FBI na swoich stronach internetowych informowała też telewizja BBC. W artykule opisującym, jakie kontrowersje wystąpienie wywołało w Polsce, przypominała o polskich ofiarach hitlerowców.
Niemieckie media (m.in. „Deutsche Welle” „Die Zeit” i „Bild”) jedynie krótko odnotowały temat przemówienia szefa FBI. W relacjach skupiły się na tym, że polskie władze domagają się przeprosin od Amerykanów władz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?