Polski dream team ma grać w Krynicy

Od pewnego czasu mówi się o projekcie, który pozwoli stworzyć w Sosnowcu, na bazie obecnego Zagłębia, hokejowy dream team. Inicjatorami pomysłu są trenerzy reprezentacji Polski Igor Zacharkin i Wiaczesław Bykow, którzy chcieliby mieć w jednym zespole większość kadrowiczów. Ich zdaniem, pozwoliłoby to lepiej przygotować drużynę narodową do mistrzostw świata.

Znalazł się zagraniczny partner, który chciałby zainwestować w takie przedsięwzięcie. Nieoficjalnie mówi się, że jest to firma brytyjska z kapitałem z Singapuru. Od kilku dni kanadyjski dyrektor tej firmy jest w Sosnowcu, prowadzi rozmowy. - Nie mogę ujawniać nazwy firmy. Kanadyjczyk rozmawia z władzami miasta. Od wyniku tych negocjacji zależy, czy projekt zostanie zrealizowany. Jestem optymistą i wierzę, że nowe Zagłębie wystartuje w ekstraklasie - mówi Jacek Kazimierczak, radny miasta Sosnowca, pełniący także funkcję doradcy prezesa PZHL Piotra Hałasika.

Problem w tym, że lodowisko w Sosnowcu jest w tej chwili w opłakanym stanie, potrzebny jest generalny remont. - Jeśli negocjacje zakończą się pomyślnie, zagraniczny inwestor zostanie sponsorem Zagłębia, to drużyna przez najbliższy sezon, do czasu zakończenia remontu, będzie musiała grać poza Sosnowcem. Nasz wybór padł na Krynicę, gdzie jest bardzo dobra atmosfera dla hokeja. Byliśmy w miniony weekend na rozmowach z władzami miasta i mamy ich pozytywne stanowisko - dodaje Kazimierczak.

Czy rzeczywiście Krynica jest zainteresowana, aby Zagłębie grało na jej lodowisku w ekstraklasie? - Tak, akceptujemy tę propozycję, choć na razie jest to dopiero projekt wstępny - przyznaje burmistrz Krynicy--Zdroju Dariusz Reśko. - Jak zawsze, diabeł tkwi w szczegółach. Ale myślę, że byłoby to z korzyścią dla miasta, dla naszych hokejowych kibiców. Na pewno można by liczyć na zyski z wynajęcia lodowiska. Byłaby to także promocja dobrego hokeja w naszym mieście. Będą pewne problemy logistyczne, bo w pierwszej lidze grać będzie 1928 KTH, a na początku września na naszym lodowisku ma być rozegrany duży turniej kick-boxingu, ale powinniśmy sobie dać radę - mówi burmistrz.

Trenerem nowego Zagłębia ma być obecny asystent rosyjskich szkoleniowców w kadrze Jacek Płachta; będzie realizował plany szkoleniowe Zacharkina i Bykowa. Listę graczy otwierają Leszek Laszkiewicz i Marcin Kolusz. - Zapewniam, że nie będziemy podkupywać graczy innym klubom, do nas przejdą tylko ci, którym skończyły się kontrakty - przekonuje Kazimierczak. - Chcemy wzmocnić zespół zawodnikami z Kanady i USA, mającymi polskie korzenie, także ewentualnie hokeistami ze Szwecji i Rosji. Na razie przewidziani do składu zawodnicy ćwiczą indywidualnie. Treningi na lodzie mają się zacząć w Krynicy w drugiej połowie lipca.