Czytelnicy "Jeżdżę z Dziennikiem" pamiętają zapewne prototyp Mercedesa o symbolu SLR. Taki sam jak prezentowany na światowych wystawach samochodowych pojazd jeździ od jakiegoś czasu po Krakowie.
Zasadnicze prace trwały prawie 2 lata. Najwięcej problemów przysporzyła konstrukcja specjalnych hydrauliczno-gazowych zawiasów drzwi, które otwierając się wyglądają jak rozpostarte skrzydła wielkiego ptaka.
Za tydzień w naszym magazynie motoryzacyjnym "Jeżdżę z Dziennikiem" napiszemy, jak powstawał ten piękny pojazd.
(JUR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
