Informację podał wysłannik Polskiego Radia, nam udało się ją potwierdzić u Piotra Wysockiego, klubowego trenera braci Zielińskich, których w kadrze, już od wielu lat, prowadzi Jerzy Śliwiński.
- Rozmawiałem z trenerem Śliwińskim, który jest w __Brazylii. Potwierdził mi tę informację, choć nieco inaczej wyglądają niektóre fakty - tłumaczy Piotr Wysocki. - Tomasz był badany już na miejscu w Rio. Wynik próbki A był pozytywny. Zawodnik się odwołał, badana jest próbka B. Jej wynik to kwestia godzin, ale nie wierzę, by był inny niż próbki A. Do momentu oficjalnej decyzji Tomasz jest w wiosce olimpijskiej, nikt go nie wyrzucił (taką informację podawał dziennikarz PR - red.) - dodaje szkoleniowiec.
O 20.30 komunikat wydał Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. Potwierdził, niestety, że wynik próbki B także był pozytywny. Wykryto nandrolon. Tomasz Zieliński został zawieszony i wycofany z kadry i igrzysk (musi opuścić wioskę olimpijską). W stosunku do niego zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Tomasz Zieliński to aktualny mistrz Europy w kategorii do 94 kg z norweskiego Forde. Do tego momentu dźwigał czysto, wszelkie badania nie wykazały niedozwolonego wspomagania.
Tomasz Zieliński był jednak niedawno bohaterem „afery” z udziałem prezesa PZPC Szymona Kołeckiego, który postanowił usunąć zawodnika z kadry. Chodziło o brak obecności sztangisty na zgrupowaniach, choć Kołecki wiedział, że Zielińscy byli wtedy właśnie wcielani do armii. Tłumaczył, że nie mając kontroli nad zawodnikiem, nie będzie ryzykować wpadki dopingowej. Decyzję jednak anulował zarząd PZPC, który przegłosował powrót Tomasza do kadry, a po MP ogłosił, że pojedzie na IO do Brazylii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?