Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polskie weto podtrzymane

Bruksela
Polska nie wycofała swojego weta dotyczącego rozpoczęcia unijnych rozmów z Rosją na temat nowej umowy o partnerstwie. Ostatnią okazją, by zrobić to w tym roku, było spotkanie ambasadorów 25 krajów Unii, ale zakończyło się fiaskiem. Komisja Europejska zapewnia, że nie poświęciła Polski w zamian za obietnicę, że po Nowym Roku Rosjanie nie zamkną swego rynku dla unijnego mięsa.

Finowie, którzy 31 grudnia kończą półroczne przewodnictwo w Unii, mieli nadzieję, że w czasie środowego spotkania ambasadorów 25 krajów wspólnoty uda się skłonić Polskę do wycofania weta.
Zgłaszając sprzeciw w połowie listopada, Polska chciała doprowadzić do zniesienia rosyjskiego embarga na nasze mięso. Moskwa zamknęła swój rynek dla naszego mięsa i produktów rolnych w listopadzie ub.r., uzasadniając swą decyzję fałszowaniem świadectw weterynaryjnych i fitosanitarnych przez polskich eksporterów.
Kontrole przeprowadzone przez unijnych ekspertów z dziedziny weterynarii wykazały drobne uchybienia, ale najważniejsze zarzuty się nie potwierdziły.
Komisja Europejska zażądała od Rosji zniesienia embarga na nasze mięso, uznając obecne sankcje za całkowicie nieuzasadnione. Rosjanie się tym nie przejęli.
Moskwa zagroziła, że po 1 stycznia przyszłego roku zamknie swój rynek przed mięsem z całej UE, jeśli wspólnota nie spełni odpowiednich wymogów sanitarnych. Bruksela najpierw spełniła żądanie Rosjan i ograniczyła import mięsa z Rumunii i Bułgarii, gdzie występowały zwierzęce choroby zakaźne. Oba kraje za 2 tygodnie zostaną przyjęte do UE. Później Rosja zapowiedziała, że będzie podpisywać umowy z poszczególnymi krajami wspólnoty. Na takie rozwiązania nie zgodziła się Komisja Europejska.
Aby załagodzić konflikt, do Moskwy poleciał we wtorek komisarz UE ds. zdrowia i ochrony konsumentów Markos Kyprianou. Usłyszał od Rosjan ustne zapewnienie, że nie będzie embarga na mięso z Unii. Porozumienie w tej sprawie ma zostać podpisane 18 stycznia w Berlinie.
- Sprawy polskiego mięsa komisarz w____Moskwie nie omawiał - potwierdził wczoraj rzecznik komisarza Kyprianou Philip Tod. Zaprzeczył, jednak jakoby Unia "poświęciła" Polskę, by uzyskać w zamian od Rosjan zapewnienie, że od stycznia nie wprowadzą embarga na mięso z całej wspólnoty. - Napewno wrócimy dotematu polskiego mięsa - obiecał Tod, ale nie potrafił podać daty rozmów.
Gdy okazało się, że w Moskwie komisarz Kyprianou niczego dla nas nie załatwił, Polska zdecydowała się podtrzymać weto w sprawie unijnych rozmów z Rosją. W czasie środowych obrad Polska domagała się automatycznego zawieszania negocjacji z Rosją, jeśli ta w przyszłości utrzymywać będzie embargo. Nie zgodziło się na to kilka innych krajów wspólnoty.
RAFAŁ RUDNICKI (Bruksela)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski