- Chcemy wybudować pomnik do 3 maja 2017 roku, a alternatywny termin to 27 września, Dzień Podziemnego Państwa Polskiego - mówi Alexander Smaga, który wraz ze swoim polsko-austriacko-francuskim zespołem trzy lata temu wygrał konkurs na koncepcję pomnika AK. To już kolejne terminy, do których czynione są przymiarki. Czy te będą ostateczne?
Wczoraj odbyło się spotkanie przedstawicieli Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Armii Krajowej, SARP i architekta Alexandra Smagi. Wszyscy są zgodni co do tego, że to właśnie zwycięski zespół powinien przygotować projekt wykonawczy. - Gdyby inwestorem dla pomnika został ZIKiT, ogłosi przetarg. Będziemy walczyć o to, aby przetargu nie było. Jest nie do zaakceptowania, że ktoś wygrał konkurs, a kto inny będzie projektował - uważa Piotr Kurek, członek Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK, który brał udział w spotkaniu.
Dlatego AK-owcy poprosili, aby to SARP wystąpił w roli inwestora. Stowarzyszenie już pomaga Społecznemu Komitetowi. Ustalono, że w przyszłym tygodniu architekt ma przedłożyć projekt umowy z SARP, wraz z kosztorysem. Będą też prowadzone rozmowy z ZIKiT-em.
Aby powstał pomnik, potrzeba 1,2-1,5 mln zł. Społeczny Komitet uzbierał ok. 100 tys. zł, zaś akcja internetowa, którą zorganizował projektant, przyniosła 360 tys. zł. Jednak ta kwota nie została przekazana na konto głównej zbiórki. - Zbieramy na jeden pomnik, ale nie umówiliśmy się, że nasza akcja zasili tamtą zbiórkę. Jak inwestycja ruszy, te środki będą wypłacane na pokrycie kosztów elementów pomnika - zapewnia Smaga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?