Pomnik TUsk 154

Jan Pietrzak: JAK W KABARECIE

Polsce, w osobie jednego z Klichów, przekazali ostatnią partię papierów zwanych dokumentami i zamykają sprawę. Znudziło im się odpowiadanie na niemądre pytania polskiej prokuratury. Wraku TU 154 nie zamierzają niczym przykrywać. Nie ma to już żadnego znaczenia. Wszystko, co było do zniszczenia i rozkradzenia, zostało rozkradzione i zniszczone. Nawet jak po latach dojadą tam archeolodzy wysłani przez premiera Tuska, znajdą w błocie guzik z pętelką. Swoją drogą, co się z tymi archeologami stało? Czy po drodze nie ugrzęźli na Sybirze?

Przerażająco smutne resztki polskiego samolotu sowieckiej produkcji, rdzewiejące w pobliżu budy zwanej "wieżą kontrolną", powinniśmy potraktować jako swoisty pomnik. Symbol roztrzaskanej nadziei na zbliżenie Polski i Rosji. Ten wrak jest dowodem upokorzenia Polski. Świadectwem wasalizacji polskich władz wobec Kremla. Jeżeli kiedykolwiek Moskwa zgodzi się oddać Polsce własność Specjalnego Pułku Lotniczego, należy utworzyć z zardzewiałych szczątków pomnik pod nazwą TUSK 154. Na Krakowskim Przedmieściu pewnie się nie zmieści, ale konserwator zabytków Nekanda-Trepka jakąś lokalizację zaproponuje. W końcu trudno zaprzeczyć, że mamy do czynienia z zabytkiem pierwszej klasy.

Zdumiewająca w tej sprawie jest postawa tej części naszego społeczeństwa, która nie chce zauważyć bezczelnej, wręcz szyderczej postawy władz Rosji wobec bezprecedensowej tragedii, jaka nas spotkała. Cały problem widzą wyłącznie w jednym kontekście - jak dokuczyć Kaczyńskiemu. Zrezygnują z prawa, z prawdy, z godności, z suwerenności... byle tylko poniżyć Kaczyńskiego. Nie należy ich wszystkich posądzać o agenturalność, ale o głupotę należy, jak najbardziej.

"Są w ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli" pisał niesłuszny dziś poeta. Ale kto dziś słucha poetów, słusznych i niesłusznych... Żeby chociaż zdrowego rozsądku słuchano! Niestety, nie przebija się on przez dominujące media. Od prezydenckich wyborów minęło przecież trochę czasu, a nieustannie toczy się propagandowa batalia przeciwko kandydatowi Kaczyńskiemu. Panowie i Panie - on już przegrał. Wy wygraliście. Wasz kandydat już urzęduje... Cieszcie się, że wasz prezydent Komorowski z waszym premierem Tuskiem urządzają wam Polskę wg waszych wyobrażeń. Nikt wam nie przeszkadza. Macie wszystko, łącznie z odwieczną przyjaźnią polsko-rosyjską. Możecie postawić sobie pomnik TUSK 154.