Dary dla powodzian z Woli Rogowskiej zgromadzono w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Bibicach Fot. Piotr Subik
Zbiórkę zorganizowała rada sołecka wraz z Ochotniczą Strażą Pożarną w Bibicach. Padło akurat na Wolę Rogowską, bowiem została mocno spustoszona przez powódź, a poza tym w Bibicach mieszkał swego czasu mieszkaniec tej okolicy. Dary - m.in. worki z pszenicą, butle z wodą mineralną, pampersy dla dzieci - zgromadzono w remizie; z tego powodu przez kilka dni samochód strażacki, gotowy do akcji, stał w prywatnym garażu.
- My jesteśmy solidarni, zawsze organizujemy pomoc, kiedy kogoś spotka nieszczęście. Czy spali się dom, czy - jak teraz - zaleje woda - tłumaczy sołtys Anna Zabiegaj.
- Najwięcej mamy zboża: dwie, trzy tony; do tego pięćset kilogramów ziemniaków, sporo cukru, mąka, ryż, konserwy, środki czystości, także komplety pościeli, koce, kołdry, wszystko nowiutkie - wylicza Antoni Banaś, radny z Bibic, wiceprzewodniczący Rady Gminy w Zielonkach.
Podczas powodzi 13 lat temu dary z Bibic trafiły do Łysakowa w okolicach Stalowej Woli na północy Podkarpacia.
Transport darów zawieziony zostanie do Woli Rogowskiej ciężarówką - dzięki pomocy lokalnego przedsiębiorcy Zdzisława Banasia - w najbliższą sobotę, 12 bm. Miało się to stać tydzień wcześniej, jednak przeszkodziła powódź, która ponownie nawiedziła Wolę Rogowską. (SUB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?